486 tys. podpisów pod projektem nowelizacji ustawy antyaborcyjnej całkowicie zakazującej przerywania ciąży złożyli dziś w biurze Marszałka Sejmu RP członkowie społecznego Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej. Przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi chcą też wyraźnego stanowiska posłów w kwestii ochrony życia.
Twórcy zgłoszonego dziś projektu chcą zmiany tytułu ustawy z „Ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży” na „Ustawę o ochronie życia ludzkiego od poczęcia”.
Zgłoszony projekt nowelizacji zakłada zmianę art. 1. Według projektodawców powinien on zostać rozszerzony do dwóch punktów mówiących, że: „Każda istota ludzka ma od chwili poczęcia przyrodzone prawo do życia” oraz że: „Życie i zdrowie dziecka od chwili jego poczęcia pozostają pod ochroną prawa”.
W nowelizacji proponuje się też usunięcie preambuły oraz artykułów 2, 3, 4, 4a, 4b, 4c i 9 obowiązującej ustawy. Są w nich zawarte m.in. warunki dopuszczalności przerwania ciąży przez kobietę w przypadku zagrożenia życia, ryzyka nieodwracalnego upośledzenia płodu oraz jeśli ciąża powstała w wyniku gwałtu, a także gdy „kobieta ciężarna znajduje się w ciężkich warunkach życiowych lub trudnej sytuacji osobistej”. Jeden z punktów mówi też o tym, że kobiecie posiadającej ubezpieczenie społeczne przysługuje prawo do bezpłatnego przerwania ciąży w publicznym zakładzie opieki zdrowotnej.
Projektodawcy chcą całkowitego wykreślenia tych zapisów. „Projekt usuwa wyjątki dopuszczające aborcję” – poinformował Mariusz Dzierżawski, pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej.
Z kolei przepisy dotyczące wsparcia kobiet w zagrożonej ciąży miałyby zostać utrzymane, ale przeniesione do ustawy o pomocy społecznej.
Dzierżawski podkreślił, że celem projektu ustawy jest zagwarantowanie prawa do życia każdemu dziecku od poczęcia. „Jeśli Sejm tę ustawę przyjmie, a jestem przekonany, że tak będzie jeszcze w tej kadencji, nie będzie można w Polsce w ogóle zabijać dzieci, np. dlatego że są chore” – powiedział.
Jak stwierdził boi się tego, że „w Polsce można legalnie zabijać dzieci”. – W 2009 roku zabito w polskich szpitalach ponad 500 dzieci. "Co gorszego może nas spotkać?" – mówił. „Fundamentem każdej zbiorowości jest moralność. Jeśli można zabijać dzieci, cóż nas powstrzyma, byśmy nie pozabijali się nawzajem?” – dodawał Dzierżawski.
„My mówimy: żadnego dziecka nie można zabijać. Państwo, które na to pozwala, nie jest dobrym państwem” – uznał.
Poinformował, że pod projektem nowelizacji ustawy przez dwa tygodnie zebrano 480 tys. głosów. „W kampanię włączyły się dziesiątki tysięcy ludzi. To dopiero początek zaangażowania się Polaków w tę fundamentalną sprawę odbudowy moralności w życiu publicznym” – zapewnił Dzierżawski.
W najbliższym czasie Komitet Inicjatywy Ustawodawczej wyśle do wszystkich parlamentarzystów list z prośbą o ustosunkowanie się do kwestii ochrony życia przed najbliższymi wyborami do Sejmu i Senatu. „Będziemy ich prosić o jasne stanowisko, które chcemy przekazać tym, którzy jesienią będą wybierać posłów” – wyjaśnił Jacek Sapa z Komitetu.
Komitet Inicjatywy Ustawodawczej tworzą m.in. członkowie Fundacji „PRO - Prawo do Życia” oraz Fundacja Narodowego Dnia Życia.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.