Co najmniej pół miliona Polaków mówi politykom: „sprawdzam”.
Pada mit za mitem. Tym razem to nie oderwani od rzeczywistości, fundamentalistyczni politycy chcą zakazu aborcji w Polsce. W piątek w sejmie to obywatele składają podpisy pod ustawą o całkowitym zakazie zabijania dzieci. Projekt parafowało pół miliona osób – w kościele, do którego uczęszczam, większość to kobiety. To zaprzeczenie kolejnej legendy rozpowszechnianej przez lewicę, że to seksistowskie samce zmuszają uległe sobie kobiety do rodzenia dzieci.
Teraz co najmniej pół miliona Polaków (przecież ci, którzy się pod ustawą podpisali, to nie wszyscy zwolennicy tych rozwiązań) mówi politykom: „sprawdzam”. Projektem zajmie się sejm, w którym większość posłów deklaruje się jako katolicy. Duża ich liczba weźmie udział w beatyfikacji Jana Pawła II, który mówił, że „naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości”.
Czy zdadzą egzamin z wierności głoszonym przez siebie przekonaniom? Jeśli nie, będzie można wystawić im odpowiednią ocenę na jesieni, na karcie do głosowania.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.