Koszykarze Niemiec pokonali w finale w Manili Serbię 83:77 (23:26, 24:21, 22:10, 14:20) i po raz pierwszy w historii zdobyli mistrzostwo świata.
To największy sukces reprezentacji Niemiec w historii. W 2002 roku koszykarze tego kraju zdobyli brązowy medal mistrzostw globu. Podopieczni kanadyjskiego trenera Gordona Herberta jako jedyna drużyna w turnieju nie doznali porażki, gromiąc m.in. w drugiej fazie Słowenię 100:71, a w półfinale zwyciężając USA 113:111.
Spotkanie finałowe stało pod znakiem wyrównanej pierwszej połowy (po 20 minutach był remis 47:47) i dominacji Niemców w drugiej części. Ich obrona mocno wybiła z rytmu Serbów, prowadzonych przez doświadczonego 74-letniego Svetislava Pesica, który w 1993 r. wywalczy z Niemcami mistrzostwo Europy, a w 2002 r. złoty medal MŚ z Jugosławią.
Liderami Niemiec byli rozgrywający Dennis Schroeder (Toronto Raptors), wybrany później najlepszym zawodnikiem turnieju (MVP) i Franz Wagner (Orlando Magic), uznany z kolei najlepszym koszykarzem finału. To po ich akcjach brązowi medaliści ostatniego Eurobasketu prowadzili 62:53 w 27. minucie.
Serbom bardzo trudno przychodziło zdobywanie punktów, spod kosza pod naskiem obrońców pudłował środkowy Nikola Milutinov (0/4 z gry, w całym meczu tylko dwa punkty z wolnych), a na obwodzie mniej skuteczni niż zwykle byli Marko Guduric (0/4) i Dejan Davidovac (1/3).
Na początku czwartej kwarty przewaga Niemców sięgnęła 12 punktów (71:59). Ciężar gry w zespole Pesica wziął wówczas na siebie rozgrywający Partizana Belgrad, czyli kolega Mateusza Ponitki, Aleksa Avramovic. Po jego dwóch rzutach zza linii 6,75 m w połowie tej części Serbia przegrywała tylko 69:73.
Odpowiedź rywali była jednak błyskawiczna - Johannes Voigtmann zdobył trzy punkty i było 76:69. Serbowie nie rezygnowali z walki o swoje pierwsze złoto MŚ w historii, bo w finale 2014 r. przegrali wysoko z Amerykanami (92:129), a w Manili mieli szanse do końca. Po kolejnym rzucie z dystansu Avramovica, do tej pory zmiennika w kadrze, i jego trzech wolnych koszykarze z Bałkanów tracili trzy punkty (75:78) na 84 sekundy przed końcową syreną, a za chwilę tylko dwa (77:79) po rzutach wolnych faulowanego Gudurica.
W decydujących akcjach spotkania trener Herbert całkowicie zaufał Schroederowi, a ten indywidualnymi akcjami przypieczętował największy w historii sukces niemieckiej koszykówki.
Wynik finału:
Niemcy - Serbia 83:77 (23:26, 24:21, 22:10, 14:20).
Niemcy: Dennis Schroeder 28, Franz Wagner 19, Johannes Voigtmann 12, Moritz Wagner 8, Isaac Bonga 7, Andreas Obst 7, Daniel Theis 2, Johannes Thiemann 0, Maodo Lo 0, Niels Giffey 0.
Serbia: Aleksa Avramovic 21, Bogdan Bogdanovic 17, Filip Petrusev 10, Nikola Jovic 9, Vanja Marinkovic 9, Marko Guduric 4, Stefan Jovic 3, Dejan Davidovac 2, Nikola Milutinov 2, Ognjen Dobric 0.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.