Związkowcy z Tramwajów Śląskich nie wykluczają strajku. Powód to nieudane negocjacje z zarządem w sprawie podwyżek stawek godzinowych o złotówkę.
HENRYK PRZONDZIONO/Agencja GN
Jeśli kolejne rozmowy nie przyniosą skutku, związkowcy zapowiadają referendum strajkowe na najbliższy wtorek. Dobrze wykonujemy swoje zadania i nie możemy zgodzić się na aktualne płace - mówi Antoni Krzęciesa, szef Solidarności w Tramwajach Śląskich.
Na razie nie wiadomo, jaką formę miałby przyjąć ewentualny strajk. Związkowcy nie wykluczają jednak wstrzymania ruchu tramwajów.
Różnice zarobków w branżach w regionach wynoszą nawet do 90 proc.
Porwana sukienka - 81 lat temu na Zieleniaku utworzono punkt zborny dla ludności cywilnej.
40 ton czekolady wyprodukowanej z lokalnego, najwyższej jakości kakao.
Miejsce to będzie oddalone od miejsc pochówków ludzi, "aby nikogo nie urazić".