Gdyby Elon Musk był ze Śląska, pewnie zwałby się Ilōn Muskowiok. Albo jakoś tak...
Ale do kościoła na bank chodziłby w Rudzie Śląskiej. Do św. Pawła na Nowym Bytōmiu.
Skąd ta teza? A niech sobie Państwo wygooglają ten kościół. Czyż nie wygląda on jak jakaś kosmiczna rakieta, która lada moment oderwie się od ziemi i poleci gdzieś, hen hen ,wysoko w kosmiczne przestrzenie?
Elon (Ilōn?) lubi to. A jeszcze gdyby tak zobaczył stojący całkiem niedaleko świątyni wielki piec huty Pokój, byłby już w ogóle (nomen omen) wniebowzięty.
Nie znam się tych wszystkich kosmodromach, wahadłowcach i inkszych spaceshipach, ale wygląda to tam na Rudzie, jak te imponujące konstrukcje NASA, które możemy oglądać właśnie przy startach rakiet.
Wakacyjno-industrialne podróże po Śląsku to był zdecydowanie dobry pomysł na czas tegorocznego urlopu i po-urlopu. Bo wciąż jeszcze gdzieś tam z Żoną wyskakujemy. Czasem nawet zagranicę (znaczy się do Zagłębia Dąbrowskiego). Jak np. w zeszłym tygodniu na leżącą na słynnym szlaku Camino górę św. Doroty.
Eeeeee, co to za Camino… - już słyszę te głosy. Ale jeśli ze względów zdrowotnych nie ma opcji by zaliczyć wszystkie te „kultowe” punkty Camino, takie jak np. pałac episkopalny w Astordze, romański most w Puente la Reina, czy plażę katedr w Ribadeo, to się lubi co się ma. Zaraz za winklem. Pod nosem. O! Np. Źródełko Młodości w Reptach Śląskich. Tyż Camino!
W przewodnikach po Drodze św. Jakuba odnotowane. Muszelką i strzałką oznakowane. Czyli odhaczone. Zaliczone. Można wklejać coś na ten temat do naszego pamiątkowego notesu wypraw i podróży.
Ale to takie nasze prywatne małe klein, jak to w jednym z filmów mówił Louis de Funes. Tymczasem Państwu polecam nowy przewodnik po Camino, który już 2 września trafić ma do naszych księgarń.
Mieliśmy już na Wiara.pl krótką informację na jego temat oraz, na zachętę, coś do poczytania z tej publikacji, czyli poniższy fragment:
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
USA i amerykańskie firmy technologiczne nie są już światową "skarbonką" ani "popychadłem".
... oraz dążyć do bardziej sprawiedliwego i rozsądnego porządku międzynarodowego.