Jeżeli uniemożliwią nam głosowanie w Sejmie, to wykluczą ogromną grupę wyborców z posiadania reprezentacji sejmowej. To jest początek państwa autorytarnego - stwierdził w piątek w TV Republika polityk PiS Maciej Wąsik, odnosząc się do decyzji szef Kancelarii Sejmu, który postanowił o dezaktywacji kart poselskich M. Kamińskiego i M. Wąsika.
W piątek szef Kancelarii Sejmu Jacek Cichocki wydał dyspozycję dezaktywacji kart poselskich Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
"Jesteśmy posłami i pójdziemy na najbliższe posiedzeniu Sejmu" - zapowiedział w piątek w TV Republika Wąsik.
Pytany o to, jak to zrobią, skoro wygaszono im przepustki, powiedział, że nie chodzi o przepustki, ale o karty do głosowania. "W mojej ocenie to działanie nielegalne" - powiedział Wąsik. Dodał, że jest to też - jego zdaniem - "budowanie atmosfery strachu właściwe dla państwa autorytarnego".
"Polska za rządów Donalda Tuska robi się powoli państwem autorytarnym. Jeżeli zabiorą nam mandaty, jeżeli uniemożliwią nam głosowanie w Sejmie, to wykluczą ogromną grupę wyborców z posiadania reprezentacji sejmowej. To jest początek państwa autorytarnego" - podkreślił Wąsik.
Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia br. prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia wydał postanowienia w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatów poselskich Kamińskiego i Wąsika.
W środę do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN wpłynęły przekazane przez marszałka Sejmu Szymona Hołownię odwołania Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego od decyzji marszałka o wygaszeniu im mandatów. W czwartek przed południem w sprawie odwołania Wąsika w Izbie Pracy SN podjęte zostało postanowienie o przekazaniu tej sprawy do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Następnie - w czwartek wczesnym popołudniem - poinformowano, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN uchyliła postanowienie marszałka Sejmu o wygaszeniu mandatu posła Macieja Wąsika. W piątek z kolei poinformowano, że ta sama izba uchyliła postanowienie marszałka Sejmu ws. stwierdzenia wygaśnięcia mandatu posła Mariusza Kamińskiego.
Prezydent Andrzej Duda w piśmie do marszałka Sejmu wskazywał wcześniej, że na skutek zastosowania w 2015 r. prawa łaski wobec Kamińskiego i Wąsika, którzy byli wówczas skazani nieprawomocnie przez sąd pierwszej instancji, nie zachodzą przesłanki do stwierdzenia wygaśnięcia ich mandatów. Szef Gabinetu Prezydenta Marcin Mastalerek pytany o ew. ponowne ułaskawienia w rozmowie z TVN24 ocenił, "już było i jest ono skuteczne, co dwukrotnie potwierdził Trybunał Konstytucyjny".
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.