Wniosek Lewicy przepadł. Jednak to, jak rozłożyły się głosy posłów w tym głosowaniu, ważyło się do samego końca. Kontrowersyjnie zachowali się posłowie PiS.
Wniosek Lewicy przepadł w głosowaniu, w którym udział wzięło 261 posłów. "Za" odwołaniem Bosaka z funkcji zagłosowało 32 posłów (cała Lewica i sześciu posłów KO), przeciw 77 (PSL, Polska 2050, Konfederacja i 1 poseł PiS - Jan Krzysztof Ardanowski), a 152 posłów (KO i Polska 2050) wstrzymało się od głosu.
W głosowaniu nie wzięli udziału posłowie Zjednoczonej Prawicy (oprócz Jana Krzysztofa Ardanowskiego, głosującego przeciw wnioskowi Lewicy), którzy krótko przed głosowaniem ustami posła Błaszczaka zgłosili wniosek formalny, aby zarządzić przerwę i poddać pod głosowanie kandydaturę Elżbiety Witek na stanowisko wicemarszałka. Błaszczak zagroził jednocześnie, że jeśli wniosek ten przepadnie w głosowaniu, parlamentarzyści PiS nie wezmą udziału w głosowaniu nad odwołaniem Krzysztofa Bosaka. Tak też się stało, wniosek PiS przepadł, a posłowie największego klubu wyjęli karty do głosowania i ws. Bosaka nie zagłosowali. Taktyka przyjęta przez PiS jest zaskakująca i kontrowersyjna, bo wniosek ws. posłanki Witek nie ma związku z głosowaniem ws. Bosaka. Takie działanie mogło mieć na celu uniknięcie rozbicia klubu PiS w czasie głosowania - we wtorek do mediów przedostały się informacje o ostrym sporze wewnątrz klubu sprawie wicemarszałka z Konfederacji - według pojawiających się informacji Mariusz Błaszczak chciał zarządzić dyscyplinę partyjną i wymusić głosowanie za odwołaniem Bosaka, jednak większośc posłów sprzeciwiła się takiemu głosowaniu.
Jak głosowali posłowie?
Imienne głosowania posłów ws. odowołania wicemarszałka Bosaka znajdziesz TUTAJ.
Krótko po głosowaniu nad wnioskiem o odwołaniem Krzysztofa Bosaka Sejm przeprowadził głosowania nad pozbawieniem immunitetu posła Grzegorza Brauna w związku z zarzutami, które chce mu postawić prokuratura. Chodzi o siedem zarzutów związanych z czynami popełnionymi w latach 2022-2023, m.in. o zgaszenie w Sejmie gaśnicą świec chanukowych. Większość posłów zagłosowało za umożiwieniem pociągnięcia Brauna do odpowiedzialności prawnej.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.