Reklama

Krzysztof Bosak nadal pozostaje wicemarszałkiem Sejmu. Zaskakujące zachowanie klubu PiS

Wniosek Lewicy przepadł. Jednak to, jak rozłożyły się głosy posłów w tym głosowaniu, ważyło się do samego końca. Kontrowersyjnie zachowali się posłowie PiS.

Reklama

Wniosek Lewicy przepadł w głosowaniu, w którym udział wzięło 261 posłów. "Za" odwołaniem Bosaka z funkcji zagłosowało 32 posłów (cała Lewica i sześciu posłów KO), przeciw 77 (PSL, Polska 2050, Konfederacja i 1 poseł PiS - Jan Krzysztof Ardanowski), a 152 posłów (KO i Polska 2050) wstrzymało się od głosu. 

W głosowaniu nie wzięli udziału posłowie Zjednoczonej Prawicy (oprócz Jana Krzysztofa Ardanowskiego, głosującego przeciw wnioskowi Lewicy), którzy krótko przed głosowaniem ustami posła Błaszczaka zgłosili wniosek formalny, aby zarządzić przerwę i poddać pod głosowanie kandydaturę Elżbiety Witek na stanowisko wicemarszałka. Błaszczak zagroził jednocześnie, że jeśli wniosek ten przepadnie w głosowaniu, parlamentarzyści PiS nie wezmą udziału w głosowaniu nad odwołaniem Krzysztofa Bosaka. Tak też się stało, wniosek PiS przepadł, a posłowie największego klubu wyjęli karty do głosowania i ws. Bosaka nie zagłosowali. Taktyka przyjęta przez PiS jest zaskakująca i kontrowersyjna, bo wniosek ws. posłanki Witek nie ma związku z głosowaniem ws. Bosaka. Takie działanie mogło mieć na celu uniknięcie rozbicia klubu PiS w czasie głosowania - we wtorek do mediów przedostały się informacje o ostrym sporze wewnątrz klubu sprawie wicemarszałka z Konfederacji - według pojawiających się informacji Mariusz Błaszczak chciał zarządzić dyscyplinę partyjną i wymusić głosowanie za odwołaniem Bosaka, jednak większośc posłów sprzeciwiła się takiemu głosowaniu. 

Jak głosowali posłowie?
Krzysztof Bosak nadal pozostaje wicemarszałkiem Sejmu. Zaskakujące zachowanie klubu PiS

Imienne głosowania posłów ws. odowołania wicemarszałka Bosaka znajdziesz TUTAJ.

Krótko po głosowaniu nad wnioskiem o odwołaniem Krzysztofa Bosaka Sejm przeprowadził głosowania nad pozbawieniem immunitetu posła Grzegorza Brauna w związku z zarzutami, które chce mu postawić prokuratura. Chodzi o siedem zarzutów związanych z czynami popełnionymi w latach 2022-2023, m.in. o zgaszenie w Sejmie gaśnicą świec chanukowych. Większość posłów zagłosowało za umożiwieniem pociągnięcia Brauna do odpowiedzialności prawnej.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
-1°C Sobota
rano
2°C Sobota
dzień
2°C Sobota
wieczór
0°C Niedziela
noc
wiecej »

Reklama