Białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka zezwolił wojsku na używanie broni wobec cywilów - poinformował niezależny portal Biełaruski Hajun.
Na państwowym portalu prawnym Białorusi opublikowano dekret Łukaszenki o zmianach w regulaminie służby wewnętrznej Sił Zbrojnych Republiki Białoruś. Teraz żołnierze mają prawo używać broni palnej przeciw obywatelom.
Co więcej, żołnierz nie będzie ponosić odpowiedzialności za zranienie czy śmierć cywila.
Wcześniej w regulaminie było napisane, że użycie przez żołnierza siły fizycznej, środków specjalnych, broni czy sprzętu wojskowego w sytuacji przekroczenia uprawnień "niesie za sobą odpowiedzialność przewidzianą aktami ustawodawczymi".
Biełaruski Hajun zauważa przy tym, że żołnierze białoruscy wielokrotnie używali broni przeciw cywilom po sfałszowanych wyborach prezydenckich z 2020 roku, a więc jeszcze przed zmianą regulaminu służby wewnętrznej sił zbrojnych. Ich działania prowadziły niekiedy do poważnych uszkodzeń ciała, a nawet śmierci.
W 2020 r. został zabity w Brześciu na zachodzie Białorusi uczestnik protestów przeciw Łukaszence. Strzelił mu w tył głowy kapitan sił specjalnych Raman Hawryłau, który na procesie występował jako poszkodowany, zabity demonstrant zaś był oskarżony o stawianie oporu funkcjonariuszom organów bezpieczeństwa.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.
Sejm przeciwko odrzuceniu projektu nowelizacji Kodeksu karnego, dotyczącego przestępstw z nienawiści
W 2024 r. funkcjonariusze dolnośląskiej KAS udaremnili nielegalny przywóz prawie 65 ton odpadów.