Po słowach Donalda Trumpa o tym, że "zachęci Rosję" do ataku na państwa NATO niewywiązujące się ze swoich zobowiązań, UE musi być gotowa na tak szokujący scenariusz - powiedział minister spraw zagranicznych Francji Stephane Sejourne na konferencji prasowej ze swoimi odpowiednikami z Polski i Niemiec, Radosławem Sikorskim i Annaleną Baerbock.
"Wszyscy słyszeli w ostatnich dniach komentarze republikańskiego kandydata w amerykańskich wyborach. Nie przestanę przekonywać wszystkich przywódców o znaczeniu naszego sojuszu, który działa na korzyść wszystkich, włącznie z USA" - oznajmił Sejourne, po spotkaniu w ramach Trójkąta Weimarskiego na zamku La Celle-Saint-Cloud położonym pod Paryżem.
Zaznaczył, że ani jedna minuta nie może być stracona podczas przygotowań na ewentualne zmaterializowanie się słów Trumpa, musimy przygotować się na wypadek "szoku takiego scenariusza". "Musimy wspólnie pracować, by przeanalizować kontekst (tej wypowiedzi), w tym wybory w USA" - podkreślił minister.
Podczas sobotniego wiecu w Karolinie Południowej Trump, prawdopodobny rywal Joe Bidena w listopadowych wyborach prezydenckich, zrelacjonował rozmowę z jednym z szefów państw NATO, nie wymieniając jednak jego nazwiska. "»Jeden z prezydentów dużego kraju zapytał mnie: no cóż, proszę pana, jeśli nie zapłacimy i zostaniemy zaatakowani przez Rosję, czy będzie pan nas chronił?« Odpowiedziałem: »Nie, nie będę was chronił. Właściwie zachęcałbym ich (Rosję), żeby zrobili z wami, co chcą. Musisz zapłacić«".
"Spotykamy się w ramach Trójkąta Weimarskiego już od 30 lat i projekt ten się rozwija; jest on też projektem pokojowym" - podkreślił Sejourne. Francja, Niemcy i Polska wypowiadają się na temat pokoju, ponieważ wojna w Ukrainie wszystko zmieniła, a Europa jest na zakręcie i potrzebna jest jej nowa energia - dodał.
"Na początku tego roku widzimy, że agresja Rosji na Ukrainie nie kończy się; burzy porządek międzynarodowy, (...) podważa też jedność europejską", atakuje naszą demokrację również manipulując informacją i zaburzając granicę między prawdą i fałszem. Tymczasem miliony obywateli w Europie pójdą do urn w wyborach do PE i musimy się bronić przez manipulowaniem informacją, toteż państwa TW stworzyły mechanizm do identyfikowania ingerencji Rosjan w wybory" - kontynuował minister.
Sejourne podkreślił, że szczególnie ważnym obszarem współpracy Polski, Francji i Niemiec będzie walką z dezinformacją "na wszystkich poziomach", o czym informowana musi być opinia publiczna w Europie. "Jesteśmy gotowi na reakcję, na obronę naszej demokracji" przed dezinformacją - zaznaczył. Francja Niemcy i Polska będą się głębiej angażować w pracę na rzecz jedności europejskiej - zapewnił.
"Chcemy wzmocnić wsparcie dla Ukrainy; nasze rządy szczególnie mobilizują się w tym obszarze". Musimy wzmocnić obronność Europy. Będziemy bronić pokoju na kontynencie - oświadczył Sejourne.
Zapowiedział, że rozmowy ministrów Trójkąta w La Celle-Saint-Cloud obejmują też kryzysu na Bliskim Wschodzie, a także sytuację w Afryce, walki z terroryzmem i wreszcie wzmocnienia UE.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.