Ponad 300 miśnieńskich wyrobów z porcelany, srebra stołowe, szkła z manufaktur magnackich oraz XVII- i XVIII-wieczne obrazy prezentuje Wawel w trzech salach Prywatnych Apartamentów Królewskich. Otwarto tam nową wystawę stałą "Gabinet Porcelanowy”.
Określana mianem "białego złota" stała się na królewskich dworach, wśród arystokracji i szlachty synonimem splendoru, bogactwa i wyjątkowości. Europejska porcelana w XVIII w. nie tylko dorównała dalekowschodnim pierwowzorom, ale je prześcignęła, znacząco zmieniając również obraz społeczeństwa, w którym zatriumfowała swoboda wyobraźni.
Wystawa "Gabinet Porcelanowy", będąca częścią Prywatnych Apartamentów Królewskich, prezentuje nie tylko najwybitniejsze, kunsztownie wykonane dzieła z porcelany, pochodzące z założonej przez króla Augusta II manufaktury w Miśni, ale także szeroki przegląd kultury materialnej XVIII wieku. Jest najbardziej znaczącym zbiorem w Europie Środkowej.
Wśród najcenniejszych rzeźb z porcelany prezentowanych na Wawelu są m.in. naturalnej wielkości "Lis z kurą w pysku" i zbiór "Mopsów", cieszących się zainteresowaniem na XVIII-wiecznych europejskich dworach. Na wystawie znalazło się także "Ukrzyżowanie" Johanna Joachima Kaendlera, monumentalna kompozycja rzeźbiarska z porcelany, wykonana w Królewskiej Manufakturze w Miśni w XVIII wieku.
Wrażenie na zwiedzających robi przestrzeń poświęcona porcelanie miśnieńskiej zaaranżowana na kształt gabinetu luster, w których obijają się prezentowane obiekty - dosłownie unoszące się w gablotach za sprawą efektownych rozwiązań ekspozycyjnych. - Lustrzany labirynt aranżacji wciąga w fascynującą historię produkcji europejskiej porcelany, którą opowiadają kolejne przedmioty, jak niepozorny imbryk z maską pod wylewem. To jeden z pierwszych wyrobów królewskiej wytwórni w Miśni, wykonany z kamionki böttgerowskiej według projektu nadwornego złotnika Johanna Jacoba Irmingera (1635-1724) - opowiada Dorota Gabryś, kuratorka ekspozycji.
Król August II Mocny był jednym z najsławniejszych w swoich czasach kolekcjonerów porcelany. W 1721 r. został sporządzony inwentarz jego kolekcji, w którym zawarto ok. 20 tys. przedmiotów, głównie dalekowschodnich. Na Wawel pierwsze 150 miśnieńskich wyrobów przekazał kolekcjoner i znawca porcelany Tadeusz Wierzejski w 1966 roku. Od tego czasu zbiór jest rozbudowywany i obecnie liczy ponad 400 przedmiotów.
Wśród podziwianych obiektów znajdują się m.in. elementy słynnej zastawy stworzonej dla Aleksandra Józefa Sułkowskiego, zaprojektowanej przez Johanna Joachima Kaendlera na wzór naczyń z królewskiego srebrnego serwisu.
Zachwycają również naczynia dekorowane na wzór japońskich wyrobów w stylu Kakiemona, wyróżniające się świetlistymi emaliami, którymi malowano typowe motywy wschodnie: ryżowe płoty i snopki, drobne kwiaty przypominające gwiazdki, owoce granatu, gałązki sosny, kwitnącej śliwy czy chryzantemy, stylizowane skały, mitologiczne stworzenia, jak ptaki Hō-ō oraz smoki.
Nową wystawę stałą na Wawelu tworzą trzy sale zaaranżowane w przestrzeniach Prywatnych Apartamentów Królewskich.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.