Tygodnik "The Economist" podał w środę w swym internetowym wydaniu, że Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) stworzyła nowy indeks, którym mierzyć będzie szczęście i dobrobyt obywateli we wszystkich 34 krajach członkowskich tej organizacji.
"Economist" podaje, że OECD stworzyła 24 maja indeks Lepszego Życia (ang. Better Life index), który mierzy 20 różnych wskaźników w 11 sektorach gospodarki krajów członkowskich.
Nowy indeks bierze pod uwagę nawet takie czynniki jak ogólne poczucie satysfakcji obywateli danego kraju, czy tamtejsze zanieczyszczenie środowiska naturalnego.
OECD zestawia pomiary indeksu Lepszego Życia z PKB i kosztami życia w poszczególnych państwach.
Z wykresu, który powstał na podstawie tego zestawienia wynika, że najlepiej żyje się Kanadyjczykom, Australijczykom i Szwedom. Polska znalazła się w najsłabiej notowanej w tym rankingu piątce państw, przed Grecją, ale za Czechami.
"Pieniądze mogą nie kupić ci szczęścia. Ale mogą kupić dobrą korelację z wyrafinowanym nowym indeksem, który ma wycenić zadowolenie" - konkluduje brytyjski tygodnik.
Ona nie śpiewa gardłem, ona śpiewa duszą - mówiła o Magdzie Umer Agnieszka Osiecka.
To spaniałe świadectwo miłosierdzia oraz wspólnoty obywatelskiej i jedności ducha chrześcijańskiego.
Rozwiązanie ma zatrzymać zalew tanich produktów, trafiających do UE głównie z Azji.
Taką możliwość ma zakładać projekt plan pokojowy na linii Ukraina - Rosja.
Aż 50 proc. regularnie uczestniczących we mszach świętych przystępuje również do spowiedzi.