Pełnomorski statek wycieczkowy "Amadea" zacumował w piątek w szczecińskim porcie. To pierwsza wizyta jednostki w Szczecinie.
Ze względu na swoją wielkość i głębokość zanurzenia cruiser cumuje przy Nabrzeżu Polskim, a nie przy reprezentacyjnych Wałach Chrobrego, ale mimo to jednostka jest dobrze widoczna z Wałów Chrobrego. Statek należy do niemieckiego operatora floty Phoenix Reisen.
Wycieczkowiec ma 193 m długości, prawie 25 m szerokości oraz 7 m zanurzenia. Wysokość statku to prawie 40 m. Na 8 pokładach oferuje pasażerom wiele atrakcji, m.in. 9 barów, restauracje, sklepy, salę gimnastyczną, minigolf i baseny.
Na jego pokładzie przybyło do Szczecina 560 pasażerów i 300 członków załogi. Dziesięciodniowy rejs po Bałtyku "Amadea" rozpoczęła 19 maja w niemieckim porcie Warnemuende, a zakończy się w Bremerhaven.
Statek powitano na nabrzeżu grą orkiestry. Pasażerowie zwiedzają Szczecin ośmioma autokarami.
Szczecin rozpoczął współpracę z Phoenix Reisen w 2009 r. W sezonie 2010 r. dwa razy gościł jednostkę armatora - był to 152-metrowy statek "Mv Alexander von Humboldt".
Kolejnym wycieczkowcem pełnomorskim, który przypłynie do Szczecina, będzie "Mv Spirit of Adventure". Statek przypłynie podczas Dni Morza 11 czerwca 2011 r.
W ubiegłym roku cumowało w Szczecinie 13 pełnomorskich wycieczkowców.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.