Grupa antyterrorystyczna usunęła byłego wiceprezydenta Gliwic Andrzeja Jarczewskiego z ponad 100-metrowej, zabytkowej wieży radiostacji gliwickiej.
Akcja została przeprowadzona o 4:45 nad ranem. Policja wkroczyła na górę, ponieważ z Jarczewskim nie było kontaktu. Funkcjonariusze myśleli, że zemdlał.
Był wiceprezydent Gliwic Jarczewski wspiął się na wieżę w poniedziałek rano. Żądał przywrócenia go do pracy na stanowisku klucznika radiostacji gliwickiej oraz dymisji obecnego dyrektora muzeum.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.
Sejm przeciwko odrzuceniu projektu nowelizacji Kodeksu karnego, dotyczącego przestępstw z nienawiści
W 2024 r. funkcjonariusze dolnośląskiej KAS udaremnili nielegalny przywóz prawie 65 ton odpadów.