Zadzwoń do posła! - GN 23

Wygrany mecz papieża [Marcin Jakimowicz]

„Benedykt XVI przyjechał do Chorwacji rozegrać bardzo ważny mecz” – pisze Marcin Jakimowicz, który tę pielgrzymkę obserwował na bieżąco, mieszkając wśród Chorwatów. Tuż przed przyjazdem Papieża zajrzał do domu rodziny Kardum, która później witała Benedykta XVI po wyjściu z samolotu: „Czwartek. (…) u rodziny Kardum wre jak w ulu. Na stole sterta regionalnych koszul i spodni. Żelazko ledwo zipie”. To jeden z pogodniejszych obrazów, ale moment, w jakim Benedykt przyjechał do Chorwacji jest trudny. Demony wojny nadal nie śpią, zaś abp Marin Srakić, przewodniczący Konferencji Episkopatu przywitał Papieża następującymi słowami: „Przyjeżdżasz, gdy nasz kraj pogrążony jest w kryzysie. I to nie tylko ekonomicznym, ale i kryzysie ducha”.

Niebo listy czyta [Szymon Babuchowski]

„Gdyby ktoś chciał dowiedzieć się czegoś więcej o tym, jakimi problemami żyją dziś polskie dzieci i młodzież, poleciłbym mu przeczytanie >Listów do nieba<” – pisze Szymon Babuchowski, jeden z członków jury konkursu zorganizowanego przez redakcję „Małego Gościa Niedzielnego”. Liczba ponad tysiąca listów napisanych przez dzieci i młodzież w wieku 6-19 lat przekroczyła wszelkie oczekiwania organizatorów. Zaskakująca była też treść: wszystkie listy były bardzo osobiste, wiele z nich – bardzo dojrzałych. Lektura tych listów dostarczyła jurorom wielu wzruszeń. Według Szymona Babuchowskiego „Z tych niezwykle szczerych wypowiedzi wyłania się zbiorowy portret, który mógłby zainteresować socjologów, ale powinien być też chyba wskazówką dla wychowawców i rachunkiem sumienia dla rodziców”.

Czuję się tam wolna [Tomasz Rożek]

Claudie Haigneré, francuska astronautka, zapytana, czego właściwie ludzie szukają w kosmosie stwierdziła: „Granic, które można przekraczać”. Jako pierwsza kobieta uzyskała uprawnienia do pilotowania kosmicznej kapsuły Sojuz. W rozmowie z Tomaszem Rożkiem opowiada o wielu latach szkoleń i treningów poprzedzających wylot w kosmos, o którym marzyła od 12 roku życia. „Poszukiwanie i dowiadywanie się, zaspokajanie naszej ciekawości – to nam daje siłę do życia. Chęć przeżycia przygody, naukowej, intelektualnej, w zasadzie każdej, charakteryzuje nas jako ludzi i jest nam potrzebne do funkcjonowania” – twierdzi.

Niepokalanowa święte prawdy [Agata Puścikowska]

Do miejsc niedostępnych dla zwykłych pielgrzymów weszła dziennikarka „Gościa” Agata Puścikowska oraz fotoreporter Jakub Szymczuk. Tym, co widzieli i słyszeli, dzielą się z czytelnikami: „Archiwum zakonne też nie do obejrzenia przez przeciętnego pielgrzyma. Zapach starych książek, kurzu, historii. I jej siwiuteńki świadek, brat Jeremiasz”. Brat Jeremiasz to bezpośredni świadek świętości o. Maksymiliana Kolbego: „90 lat, z czego 73 w zakonie, 40 na stanowisku archiwisty, a całe 5 lat pod wodzą samego o. Kolbego”. Oprócz archiwum w klasztorze jest też drukarnia, piekarnia, straż pożarna – wszystkie te miejsca można odwiedzić wraz z „Gościem”.

Posłuchaj zapowiedzi audio