W ciągu najbliższych pięciu lat Orlen (a właściwie spółka zależna Orlen Deutschland) kupi w Niemczech około 250 stacji benzynowych.
Orlen jest obecny na niemieckim rynku od 8 lat. W 2003 roku spółka kupiła kilka stacji benzynowych i sprzedawała w nich paliwa pod znakiem czerwonego orła. Później zmieniła logo i nazwę. Od tego momentu Orlen Deutschland funkcjonuje pod marką Star.
Docelowo Orlen chce mieć w całych Niemczech 750 stacji benzynowych. Firma nie buduje nowych obiektów tylko znajduje niewielkie sieci, które maja kłopoty i stacje kupuje od nich. Tak było z siecią należącą do austriackiego koncernu OMV. Dlaczego kupujemy od małych graczy? Bo oni z powodu rosnących cen paliw mają kłopoty finansowe, a - duzi gracze już nie chcą się pozbywać swoich zasobów –powiedział Józef Niedworok prezes Orlen Deutschland.
Kupowanie od najsłabszych wiąże się z restrukturyzacją firmy i zamykaniem nierentownych stacji. Dotychczas – jak przyznał sam Niedworok – Orlen zamknął już 50 stacji.
Orlen ma tańsze paliwo niż to które jest na niemieckim rynku. Z badań wynika, że w regionach w których polski koncern ma swoje stacje, ma około 10 proc. udział w rynku. Teraz stawia na ekspansję terytorialną i poszerzenie oferty usług na swoich stacjach. M.in. o niewielkie placówki bankowe i myjnie. Firma myśli też o wprowadzenie na zarządzanych przez siebie stacjach produktów żywnościowych pod swoją marką.
Pozostajemy wierni zasadzie, zgodnie z którą granic nie można zmieniać siłą.
" Iran zawsze wspomagał lud Libanu i ruch oporu, i będzie to robić nadal".
Włochy, W. Brytania, Niemcy, Australia i Nowa Zelandia nie zgadzają się.
Szkody "ograniczone". Kościół otwarto już dla zwiedzających.
Co najmniej sześciu żołnierzy zginęło, wiele osób jest rannych.
Ten korytarze nie będzie pasażem należącym do Trumpa, ale raczej grobowcem jego najemników.