Izraelskie służby bezpieczeństwa ewakuowały w niedzielę pracowników i zwiedzających muzeum holokaustu Yad Vashem w Jerozolimie, zagrożone szalejącymi w okolicy pożarami lasu - podała policja.
Na miejsce skierowano wozy strażackie i małe gaśnicze samoloty. Zamknięto dla ruchu wszystkie prowadzące tam drogi - powiedziała rzeczniczka jerozolimskiej policji Luba Samri. "Ewakuowaliśmy wszystkich pracowników i gości Yad Vashen" - poinformowała.
Z kolei rzeczniczka zajmującego 18 hektarów kompleksu muzealnego Estee Jaari zaznaczyła, że placówka była zadymiona, ale na razie nie dotarły tam płomienie. Dodała, że dwaj techniczni pracownicy muzeum trafili do szpitala z powodu inhalacji dymu.
Straż pożarna zapewniła, że samemu muzeum nic nie grozi. Nie wiadomo, co wywołało zaprószenie ognia; w ostatnich dniach panowała sucha i gorąca pogoda.
Policja zaapelowała do ludzi mieszkających w pobliżu strefy pożaru, by nie wychodzili z domów i szczelnie zamknęli wszystkie okna.
Izraelski Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem jest położony w pobliżu piniowego lasu, w zachodniej części Jerozolimy. W grudniu ubiegłego roku w najgorszym pożarze w historii Izraela, w regionie gór Karmel, zginęło ponad 40 osób. (PAP)
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.