Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg ocenił, że wprowadzenie trzeciej handlowej niedzieli w grudniu, przy okazji uznania Wigilii dniem wolnym od pracy, to "gorzka pigułka" dla pracowników handlu. Wyraził nadzieję że Senat przyjmie poprawkę znoszącą handel w jedną z grudniowych niedziel.
Sejm uchwalił w środę nowelizację ustawy, zgodnie z którą od przyszłego roku Wigilia będzie dniem wolnym od pracy. Nowela przewiduje też, że od 2025 r. trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe. Sejm odrzucił m.in. poprawki PiS i Lewicy, by 24 grudnia był dniem wolnym już od tego roku. Większości głosów nie uzyskała także poprawka koła Razem, która przywracała pierwotny kształt projektu, by dwie, a nie trzy niedziele poprzedzające Wigilię były handlowe. Ustawa trafi teraz do prac w Senacie.
"To gorzka pigułka dla pracowników handlu, ponieważ liberałowie wepchnęli do tej ustawy dodatkową pracę" - ocenił Zandberg w rozmowie z PAP. Posłowie Razem do niedawna należeli do klubu Lewicy; podczas głosowania nad nowelą wstrzymali się od głosu.
Zandberg podkreślił, że przeciwko poprawce, która wprowadziła do ustawy dodatkową niedzielę handlową, protestowały organizacje związkowe, zrzeszające pracowników handlu. "Trzeba też powiedzieć sobie otwarcie, że można było obronić pracowników handlu, ale zawiodła tutaj frekwencja, bo gdyby Prawo i Sprawiedliwość przyszło na to głosowanie w pełnym składzie, to mogliśmy przegłosować naszą poprawkę" - podkreślił, wskazując, że w głosowaniu nad poprawką nie brało udziału 15 posłów PiS.
Lider partii Razem uważa, że ustawę można jeszcze "uratować" podczas prac w senackich komisjach. "To jeszcze można oczywiście naprawić, tylko musi być chęć, a niestety dziś ja tej chęci nie widziałem, bo triumfalizm po liberalnej stronie, że będzie można dowalić pracownikom handlu, dzisiaj na sali (sejmowej), był zupełnie nieprzyzwoity" - dodał.
Na konferencji prasowej tuż po środowych głosowaniach posłanki Lewicy zapowiedziały, że ich klub złoży w Senacie poprawkę znoszącą handel w jedną z grudniowych niedziel. Szefowa MRPiPS Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zapewniła, że uchwalenie ustawy przez Sejm nie kończy prac nad jej treścią. "Od jutra zabieramy się do pracy, żeby odzyskać dla pracowników handlu także tą jedną wolną niedzielę. Jestem przekonana, że może się to udać" - podkreśliła.
Projekt zakładający ustanowienie wolnej Wigilii złożyła w Sejmie Lewica, która chciała, aby zmiany weszły w życie jeszcze w tym roku. We wtorek na posiedzeniu komisji gospodarki i rozwoju oraz polityki społecznej i rodziny do projektu wprowadzono poprawki Koalicji Obywatelskiej, by nowe przepisy zaczęły obowiązywać od 1 lutego 2025 r., a także, by trzy niedziele przed Wigilią były handlowe.
Obecnie zgodnie z ustawą o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta, Wigilia jest dniem roboczym do godziny 14, a dwie niedziele poprzedzające ją są handlowe.
Autorka: Agata Andrzejczak
Ministerstwo gospodarki zagroziło, że zamknie organizacje, które nie zastosują się do nakazu.
W trudnej sytuacji zwierzak może szukać u nas wsparcia - uważa behawiorystka, Sylwia Matulewska.
Carter był 39. prezydentem USA. Sprawował ten urząd w latach 1977-1981.
W Nowy Rok w Kościele katolickim obchodzona jest uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.