W regionie Al-Makar w Arabii Saudyjskiej odkryto liczące ok. 9 tys. lat wytwory, świadczące o zajmowaniu się ludzi w epoce kamienia hodowlą koni. Są to najstarsze dowody tego rodzaju ludzkiej aktywności na świecie.
"Znaleziska wykazały, że Al-Makar jest najstarszym jak dotąd miejscem na świecie, w którym ludzie zajmowali się hodowlą koni" - napisano w oficjalnym oświadczeniu Saudyjskiej Komisji ds. Turystyki i Zabytków Starożytnych (SCTA), dodając, że znaleziska ukazują także kulturalną aktywność ludzi w epoce kamiennej w tym regionie.
Król Abd Allah pochwalił pracę archeologów i poprosił ich o opublikowanie wyników wykopalisk, z których wynika, że Półwysep Arabski dzierży palmę pierwszeństwa w hodowli koni.
"Wykopaliska świadczą o tym, że hodowla koni jest starą tradycją, którą muzułmanie odziedziczyli po swoich przodkach. Nic dziwnego, że w czasach proroka Mahometa, a później kalifów, wyznaczano specjalne obszary przeznaczone do hodowli i ujeżdżania koni" - powiedział przewodniczący SCTA, książę Sultan ibn Salman As-Saud.
Członek SCTA, odpowiedzialny za zabytki starożytne i muzealnictwo, Ali Al-Ghabban powiedział, że prace wykopaliskowe w regionie Al-Makar rozpoczęto w zeszłym roku, po doniesieniach jednego z mieszkańców, a w projekcie brały udział połączone zespoły: saudyjski i międzynarodowy.
Al-Ghabban poinformował także, że testy DNA i datowanie izotopem węgla C14, którym poddano 80 odnalezionych wytworów wykazały, że mają one ok. 9 tys. lat. Z wcześniejszych wykopalisk w innych krajach wynikało, że ludy Azji Środkowej zajmowały się hodowlą koni najwcześniej 5 tys. lat temu.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.