Reklama

Pola słoneczników

W lipcowym słońcu - nie wszędzie jest ono jednakowo łaskawe - pięknie prezentują się pola pełne otwierających się w stronę nieba słoneczników.

Reklama

Na myśl przychodzi w tym miejscu słynna seria 11 obrazów „Słoneczniki" Vincenta van Gogha, przedstawiająca słoneczniki w wazonie, namalowane w latach 1888-89 (4 powstały w Paryżu, a 7 w Arles). Są one jednym z najbardziej rozpoznawalnych dzieł tego holenderskiego malarza i uznawane za jedne z najbardziej znanych arcydzieł malarstwa światowego. Seria „Słoneczników" była dla van Gogha artystycznym eksperymentem, pozwalającym na pracę nad kolorem i poszukiwanie nowych sposobów łączenia barw. Co ciekawe, symbolika słoneczników, które obracają się ku słońcu, może być interpretowana jako dążenie do nadziei i optymizmu.

Artystyczne inspiracje stanowią motyw do zatrzymania się, przemyśleń, poszukiwań interesujących zjawisk przyrody, która nie tylko potrafi zaskakiwać swoją różnorodnością, ale również płatać niezłe figle, jak niebezpiecznie przewracające się okazale wyglądające drzewa. Piękno z kolei jest zaproszeniem do odkrywania nieodkrytych jeszcze kniei, ścieżek edukacyjnych czy poznawania nowych gatunków roślin i zwierząt.

Patrzenie na świat domaga się wrażliwości serca, by dostrzec w nim język kolorów, kształtów, zapachów, zmieniających się pór roku, zespalanych w jedno ciszą wschodu i zachodu słońca. Święty Franciszek z Asyżu, „wierny Pismu Świętemu, proponuje nam uznanie przyrody za wspaniałą księgę, w której Bóg do nas mówi i przekazuje nam coś ze swego piękna i dobroci: «z wielkości i piękna stworzeń poznaje się przez podobieństwo ich Stwórcę» (Mdr 13,5), a «Jego potęga oraz bóstwo stają się widzialne dla umysłu przez Jego dzieła» (Rz 1,20). Z tego względu żądał, aby w klasztorze zawsze zostawiano część ogrodu nie uprawianą, aby rosły w niej dzikie zioła, tak aby ci, którzy je podziwiają, mogli wznieść myśl do Boga, twórcy tak wielkiego piękna. Świat to coś więcej niż problem do rozwiązania, jest radosną tajemnicą, którą podziwiamy w zachwycie, oddając chwałę Bogu” (encyklika Laudato si’, 12).

W dniu Pańskim warto stanąć przy polu słoneczników i zastanowić, ile wakacyjnego czasu spędzamy na łonie natury, zatrzymując się ze zdumieniem i zachwytem nad pięknem stworzonego świata, by odpocząć od codziennego zgiełku, pośpiechu, by na nowo odkryć wartość Eucharystii, która „jest także źródłem światła i motywacji dla naszych niepokojów o środowisko i ukierunkowuje nas, byśmy byli opiekunami całego stworzenia” (Laudato si’, 236). i wyśpiewali swoim życiem – jak święty Biedaczyna z Asyżu – Pieśń słoneczną.

 

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
16°C Poniedziałek
rano
22°C Poniedziałek
dzień
22°C Poniedziałek
wieczór
18°C Wtorek
noc
wiecej »