O wpływie Świętego Roku Jakubowego na rozwój kultu i Drogi św. Jakuba rozmawiali 3 września w Łagiewnikach uczestnicy dwudniowej IV międzynarodowej konferencji naukowej o Drogach św. Jakuba.
W spotkaniu udział wzięli naukowcy, historycy oraz członkowie istniejących w Polsce Bractw św. Jakuba Apostoła. Wydarzenie było okazją do podsumowania Świętego Roku - jego wpływu na rozwój i duchowość pielgrzymów.
Podczas konferencji podsumowano Święty Rok Jakubowy i zastanawiano się nad jego wpływem na rozwój kultu i rozwój duchowy pielgrzymów. Wskazywano, że w Polsce rozwija się pielgrzymkowy szlak wiodący do Santiago de Compostela oraz że Rok Święty Jakubowy 2010 przyczynił się do poszerzenia kultu św. Jakuba, jak również rozsławienia Drogi Jakubowej w Polsce.
Podsumowując specjaliści przyznali, że w ciągu ostatnich pięciu lat w Polsce udało się oznaczyć ok 2,7 tys. km dróg jakubowych. Natomiast w Świętym Roku do Santiago de Compostela pielgrzymowało ponad 272 tys. osób. Była to rekordowa liczba pielgrzymów w nowożytnej historii. W grupie tej było 2040 Polaków.
Zdaniem ks. prof. dr hab. Maciej Ostrowskiego z Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, szlaki św. Jakuba stanowią element integracji europejskiej pielgrzymów, a świadczą o tym dokumenty kościelne opisujące to zagadnienie. Jak podkreślił, po II wojnie światowej rozpoczęły się liczne migracje ludzi, Kościół już wówczas zwracał na to uwagę i wyrażał troskę o lud pielgrzymkowy.
Bartłomiej Sury ze Stowarzyszenia „Przyjaciele Dróg św. Jakuba w Polsce” podkreślił, że szlaki św. Jakuba stanowią we współczesnym świecie wspólny element i jednoczą pielgrzymów z całej Europy.
Konferencja odbyła się w auli przy sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie-Łagiewnikach. Po niej uczestnicy modlili się przy relikwiach św. Faustyny, a następnie udali się do Centrum Jana Pawła II „Nie lękajcie się!” w Krakowie, gdzie wzięli udział w modlitwie przy relikwiach bł. Jana Pawła II.
Wieczorem uczestnicy spotkania pojechali do Więcławic Starych, gdzie w niedzielę przejdą fragmentem Małopolskiej Drogi św. Jakuba i będą się modlić przed relikwiami św. Jakuba Apostoła.
- Drogi Jakubowe przeżywają swój renesans - powiedział ks. Ryszard Honkisz, proboszcz parafii pw. św. Jakuba Apostoła w Więcławicach Starych, a jednocześnie prezes Bractwa św. Jakuba, jeden z inicjatorów Konferencji.
W Świętym Roku Jakubowym 2010 do Santiago de Compostela pielgrzymowało ponad 272 tys. osób. Była to rekordowa liczba pielgrzymów w nowożytnej historii. W grupie tej było 2040 Polaków, co stanowi 0,75 proc. wszystkich pątników.
Z ks. Ryszardem Honkiszem, proboszczem parafii pw. św. Jakuba Apostoła w Więcławicach Starych i prezesem Bractwa św. Jakuba rozmawiał Rafał Łączny z KAI.
W Międzynarodowej Konferencji Naukowej w Krakowie-Łagiewnikach uczestniczą przede wszystkim członkowie istniejących w Polsce Bractw św. Jakuba Apostoła oraz sympatycy Dróg Jakubowych.
Organizatorami spotkania, oprócz Bractwa św. Jakuba, są m.in. Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie, Uniwersytet Pedagogiczny im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie oraz Podhalańska Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Nowym Targu.
Patronat honorowy nad konferencją objął metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz, metropolita Santiage de Compostela abp Julián Barrio Barrio, bp Edward Janiak, przewodniczący rady KEP ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek.
Dziś wieczorem uczestnicy spotkania przeniosą się do Więcławic Starych, by tam w niedzielę przejść fragmentem Małopolskiej Drogi św. Jakuba i modlić się przed relikwiami Apostoła.
Małopolska Droga św. Jakuba to odtworzony fragment Drogi św. Jakuba, europejskiej sieci średniowiecznych szlaków pielgrzymich prowadzących do grobu św. Jakuba Apostoła w Santiago de Compostela w Hiszpanii. Odcinek Małopolskiej Drogi prowadzi z Sandomierza do Krakowa. Trasa biegnie m. in. przez Pałecznicę, Niegardów, Stare Więcławice, Kraków i Tyniec.
Do Santiago de Compostela dwukrotnie pielgrzymował Jan Paweł II. W 1982 r. wygłosił tam „Akt Europejski”,a w 1989 r. odbyły się tam Światowe Dni Młodzieży.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.