Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak podtrzymał w środę w Świdniku (Lubelskie) wcześniejszą zapowiedź, że do końca roku ogłoszony zostanie przetarg na zakup 26 śmigłowców dla Wojsk Lądowych. Być może będzie mu towarzyszył przetarg na śmigłowce dla VIP-ów.
"Chcemy ten przetarg ogłosić najpóźniej do końca roku, mówimy o 26 śmigłowcach dla Wojsk Lądowych. Środki są zapisane w programie modernizacji armii, są wystarczające" - powiedział Siemoniak dziennikarzom.
"Być może też obok tego przetargu lub w ramach tego przetargu rozważymy zakup śmigłowców do przewozu najważniejszych osób w państwie" - dodał szef MON.
Siemoniak podkreślił, że zakup śmigłowców należy do najpilniejszych potrzeb polskiej armii. Zaznaczył, że ministerstwu zależy, aby były to maszyny wytwarzane w Polsce. "To jest istotna sprawa, żeby polskie siły zbrojne korzystały z tego, co jest w Polsce produkowane" - powiedział.
Siemoniak przebywał w produkujących śmigłowce zakładach PZL Świdnik i zapoznał się z ich ofertą oraz ofertą koncernu AgustaWestland, do którego należą świdnickie zakłady. W towarzystwie prezesa koncernu AgustaWestland, Bruno Spagnolini, szef MON obejrzał zakłady, w które koncern zainwestował ponad 300 mln zł. Znacząca część tych inwestycji skierowana została do zakładowego Centrum Badawczo-Rozwojowego.
Siemoniak ocenił, że oferta Agusty-Westland i PZL Świdnik jest "szeroka i bardzo interesująca". Wskazał m.in. na używane już przez polską armię wytwarzane w Świdniku śmigłowce Głuszec, które są bojową wersją Sokołów, oraz na lekkie śmigłowce ze Świdnika - SW-4, wykorzystywane obecnie do szkolenia pilotów w Dęblinie. Minister powiedział, że wojsko jest obecnie na etapie oceniania Głuszców.
"Zainteresowałem się też mniejszymi SW-4. Mogłyby mieć wykorzystanie może nie dla wojska, ale dla innych służb rządowych" - powiedział Siemoniak.
Podczas wizyty w Świdniku Siemoniakowi zaprezentowano też samolot M-346, który firma Alenia Aermacchi oferuje w zapowiedzianym przetargu na samolot szkolno-bojowy. Alenia Aermacchi podobnie jak AgustaWestland należy do koncernu Finmeccanica. Giuseppe Giordo, odpowiedzialny za sektor lotniczy koncernu Finnmeccanica, zadeklarował "przeniesienie do Polski aktywności" w razie wygranej w przetargu.
Zakłady PZL Świdnik zatrudniające ok. 3 tys. pracowników są największymi zakładami lotniczymi w kraju i jedynymi zdolnymi do samodzielnego projektowania, produkcji i serwisowania śmigłowców. W ubiegłym roku zostały kupione przez koncern AgustaWestland.
Na prezent dla pary młodej goście chcą przeznaczyć najczęściej między 401 a 750 zł.
To opinia często powtarzana przed mającymi się dziś odbyć rozmowami pokojowymi.
„Przedwczesne” jest obecnie rozważanie ewentualnej podróży papieża Leona XIV na Ukrainę
Ponad 200 operacji prenatalnych rozszczepu kręgosłupa wykonano w bytomskiej klinice.