Zagraniczni studenci ściągają do Warszawy, w porównaniu z ubiegłym rokiem jest ich o ponad 30 proc. więcej. Żaków z krajów UE przyciągają bezpłatne studia - stwierdza "Życie Warszawy".
Według danych Urzędu Statystycznego w Warszawie, wzrasta liczba studentów spoza Polski - w roku akademickim, który się właśnie kończy, było ich 6032, a rok wcześniej - 4393. Najwięcej z nich uczyło się na Uniwersytecie Warszawskim, Warszawskim Uniwersytecie Medycznym i Politechnice Warszawskiej.
Żacy mówią, że stołeczne uczelnie przyciągają atrakcyjnymi cenami. "Studenci z krajów UE nic nie płacą na studiach dziennych, na zaocznych opłaty dla nich są takie same jak dla polskich słuchaczy. Ci, którzy mają polskie pochodzenie dostają zniżkę w wysokości 30 proc." - wylicza rzeczniczka UW Anna Korzekwa.
Studenci z innych krajów, w zależności od kierunku, za rok nauki muszą uiścić od 2 do 5 tys. euro.
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?
Czy faktycznie akcja ta jest wyrazem "paniki, a nie ochrony"?
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.
USA tracą wolę obrony Europy, a Rosja jest "na drodze do zwycięstwa".
Władze zaapelowały o międzynarodową pomoc dla ok. 830 tys. wewnętrznie przesiedlonych.