W Tiranie rozpoczęło się 29 września zgromadzenie plenarne Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE), poświęcone nowej ewangelizacji. W spotkaniu, które potrwa do niedzieli 2 października, biorą udział przewodniczący konferencji episkopatu krajów naszego kontynentu, w tym abp Józef Michalik. Jest też obecny bp Wojciech Polak, który kieruje Europejską Służbą Powołań.
Na otwarcie obrad przybył premier Albanii Sali Berisha. Witając go, przewodniczący episkopatu tego kraju abp Rrok Mirdita podkreślił, że tamtejszy Kościół zapłacił gorzką cenę za podwójną wierność: z jednej strony Bogu i papieżowi, a z drugiej - ojczyźnie i jej dobru. Stał się zarówno kustoszem wiary apostolskiej, głoszonej na tych ziemiach już od początku chrześcijaństwa, jak też kustoszem języka i strojów narodowych pod okupacją ottomańską, a także symbolem triumfu sumienia w czasie prześladowań komunistycznych.
"Zanim zginęli, męczennicy naszego Kościoła w czasach prześladowań komunistycznych wołali: «Niech żyje Chrystus Król!», «Niech żyje papież!», «Niech żyje Albania!», ale także modlili się: «Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią»" - przypomniał metropolita Tirany-Durrësu. Wskazał na nierozłączny związek, jaki tworzą "Fides et Patria" (wiara i ojczyzna), dzięki czemu "wiara nie jest ucieczką z ziemi, lecz zaangażowaniem na jej rzecz ze względu na miłość Boga". To z tej miłości brała się siła męczenników, charakteryzująca przez wieki Kościół w Albanii. "Chyba nie zgrzeszę pychą, mówiąc, że nasz kraj może być dumny, jak niewiele innych w historii, ze swojego Kościoła katolickiego" - oświadczył abp Mirdita.
Podkreślił następnie, że Kościół i społeczeństwo po upadku komunizmu doświadczają niezwykłego wprost rozwoju. Jednak Albania "bardzo potrzebuje Europy". Wejście do Unii Europejskiej jest dążeniem całego narodu. Poprosił przewodniczących episkopatów, by w swoich krajach stali się adwokatami Albanii w tej sprawie.
Zwracając się do "czcigodnych przewodników duchowych Kościoła w Europie", premier Berisha wspominał jednodniową wizytę Jana Pawła II w Albanii 25 kwietnia 1993 r. Nazwał ją "prawdziwym dniem zmartwychwstania", gdyż papież nie tylko konsekrował katedrę w Szkodrze, zniszczoną wcześniej przez komunistów, ale także wyświęcił czterech albańskich biskupów, którzy - gdyby zliczyć ich wyroki - łącznie spędzili sto lat w więzieniach.
Z kolei nuncjusz apostolski w Albanii abp Ramiro Moliner Inglés odczytał telegram, jaki w imieniu papieża nadesłał sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Tarcisio Bertone. Zachęcił w nim biskupów Europy, aby "z misyjną odwagą rozpoznali nowe drogi ewangelizacji, szczególnie w służbie nowym pokoleniom". Ze swej strony przedstawiciel papieski przypomniał, że w zamyśle komunistycznych władz Albania miała być krajem bez Boga, a zatem bez nadziei. Gdy w 1993 r. przybył tam bł. Jan Paweł II, był więc "posłańcem nadziei" - dodał nuncjusz.
W tematykę obrad wprowadził kard. Péter Erdő, przewodniczący CCEE. Wskazał, że nowa ewangelizacja polega na głoszeniu Dobrej Nowiny w nowy sposób, dostosowany do dzisiejszych czasów. Kościół przyczynia się w ten sposób do odnowy społeczeństwa, w którym żyje. Ponieważ nowa ewangelizacja będzie także tematem Synodu Biskupów w 2012 r., CCEE będzie mogła przedstawić ojcom synodalnym konkretne propozycje i podzielić się doświadczeniem pracy już wykonanej w tej dziedzinie.
Wiele uwagi w swoim wystąpieniu prymas Węgier poświęcił kryzysowi gospodarczemu w licznych krajach Europy. W jego wyniku wielu ludzi jest - bez własnej winy - bezrobotnych, zadłużonych, niezdolnych do zapewnienia sobie i swym rodzinom dóbr koniecznych do codziennego życia. Za jeden z najbardziej widocznych przejawów tego kryzysu, obok upadku gospodarki, metropolita Ostrzyhomia-Budapesztu uznał kryzys etyczny i antropologiczny. Obejmuje on zwłaszcza życie rodzinne, struktury oświatowe i środki przekazu. Jego przejawy (napięcia społeczne, kryzys rodziny, narkomania, wzrost agresji i przemocy, szczególnie wśród młodzieży, aborcja, eutanazja itd.) są znakami "kultury śmierci", która czyni ludzi smutnymi, gdyż nie widzą oni sensu życia - powiedział mówca.
Kościół przez swoje nauczanie i działania próbuje ukazać drogę wyjścia. Aby ją odnaleźć, konieczne jest otwarcie umysłu i serca na Boga, zyskując w ten sposób nową perspektywę życia społecznego, opartego na solidarności i bezinteresowności - zaznaczył węgierski purpurat. Za niepokojące uznał też prześladowania chrześcijan w wielu miejscach świata, w tym także w Europie. Wezwał "demokratyczne rządy" i Unię Europejską, by zaangażowały się w obronę praw człowieka i były bardziej wymagające wobec państw, w których naruszana jest wolność religijna.
Pierwszy dzień spotkania zakończy wieczorna Msza św. w katedrze w Tiranie, sprawowana przez uczestników zgromadzenia pod przewodnictwem kard. Josipa Bozanicia z Chorwacji, wiceprzewodniczącego CCEE, z udziałem biskupów Albanii.
Robocze sesje zgromadzenia rozpoczną się jutro rano. W południe biskupów przyjmie prezydent Albanii - Bamir Topi. Wieczorem tegoż dnia wybiorą oni nowe władze CCEE na pięcioletnią kadencję 2011-2016. Z dotychczasowego trzyosobowego prezydium jedynie przewodniczący Rady kard. Péter Erdő może być wybrany ponownie do władz tej organizacji.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.