Do Stowarzyszenia Twoja Sprawa piszą setki ludzi z całej Polski. Cieszą się, że nie są sami – że nie tylko im przeszkadzają wulgarne treści w mediach, przestrzeni publicznej. Od teraz – mogą działać razem ze Stowarzyszeniem. I to w swoim miejscu zamieszkania.
- W każdym zakątku kraju żyją osoby, którym przeszkadzają wulgarne treści w przestrzeni publicznej. Co więcej, wiele z tych osób chciałoby zrobić coś więcej niż narzekać, sprawić, by w otaczającej przestrzeni było mniej chamstwa, a więcej kultury – mówi rzecznik Stowarzyszenia Twoja Sprawa, Rafał Porzeziński. - Czasem nie wiedzą, od czego zacząć, nie mają śmiałości lub wydaje im się, że nikt nie będzie chciał z nimi rozmawiać. Tymczasem, gdy działa się razem – możemy zrobić więcej. Dlatego Stowarzyszenie Twoja Sprawa chce tworzyć lokalne ośrodki.
- Uważamy, iż STS nie powinno działać tylko w Warszawie. Jest wiele spraw, które można załatwiać lokalnie. Dzięki lokalnym oddziałom tego typu działania będą możliwe – dodaje Urszula Sowińska ze Stowarzyszenia.
Nie ma co się bać!
Członkowie STS twierdzą, że na początku działalności... obawiali się czy dadzą radę. - Nawet najbliżsi uważali, że próbujemy walczyć z wiatrakami. A jednak wiele rzeczy udało się osiągnąć – przypomina Porzeziński. Jednocześnie zapewnia, że działanie w STS nie zajmuje zbyt wiele czasu. Wystarczy spotkanie raz na miesiąc lub rzadziej, wykonanie kilku telefonów, czy napisanie maila. - Aktywność obywatelska zawsze jest pewnym wysiłkiem, ale szybko okazuje się, że satysfakcja z zaangażowania w sprawy ważne, jest nieporównywalnie od niej większa – twierdzi Sowińska.
STS zapewnia, że nowych członków wesprze wiedzą, doświadczeniem, materiałami. - Zaplanowaliśmy już nawet pierwszą akcję, w którą mogą włączyć się takie ośrodki (ale na razie to tajemnica) – tajemniczo zachęca Porzeziński.
Do małżeństw!
- Zachęcamy do współpracy wszystkich, a szczególnie małżeństwa, które dzięki zaangażowaniu w lokalne ośrodki STS będą mogły spędzać więcej czasu razem – mówi Sowińska. - Nie chcemy, aby Stowarzyszenie było powodem odrywania się od rodziny. Powinno być raczej wspólnym, dobrym hobby.
Członkowie STS nie wiedzą gdzie powstaną lokalne ośrodki. Być może w Gdańsku, Poznaniu, Wrocławiu, Krakowie, Szczecinie, ale nie tylko.
- Każde miejsce jest dobre do promowania kultury w otaczającej nas przestrzeni medialno-reklamowej – uważa Porzeziński. - Po 3 latach funkcjonowania STS wiemy, że w przyszłości możemy stać się siłą mogącą realnie zmieniać rzeczywistość wokół nas. Dlaczego nie mielibyście stać się częścią tej wspólnej inicjatywy? ODWAGI! CZEKAMY WŁAŚNIE NA CIEBIE! Osoby pragnące wziąć udział w działalności lokalnych ośrodków Stowarzyszenia Twoja Sprawa proszone są o kontakt pod adresem OL@twojasprawa.org.pl. W tytule maila należy wpisać miejsce zamieszkania.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"