Syn Muammara Kaddafiego Saif al-Islam chce, by specjalny samolot wywiózł go z pustyni na południu Libii do Hagi. Tam miałby stanąć przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym.
Podobną gotowość wyraził deklarację były szef libijskiego wywiadu Abdullah al-Senussi. Informacje te pochodzą ze źródeł zbliżonych do libijskiej Tymczasowej Rady Narodowej.
39-letni syn Kaddafiego, typowany na jego następce, jest jednym z najbardziej poszukiwanych ludzi w Libii. Szuka go Interpol oraz Międzynarodowy Trybunał karny, przed którym miałby odpowiadać za zbrodnie przeciwko ludzkości. Tydzień temu instytucje te wezwały go, aby się poddał i zadeklarowały, że zapewnią mu bezpieczny transport do Hagi.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.