No właśnie o to chodzi! To jest zadanie dla Franciszka. Skoro tak często spotyka się z duchownymi muzułmańskimi, rozmawia z nimi, to powinien ich przekonać do wartości wolności religijnej. Powinien im wbić do głów, że nikogo NIE WOLNO zabijać za przejście do innej religii!! Taka wolność musi być zagwarantowana jednostce. Muzułmanie to MUSZĄ zrozumieć - nie wolno im zabijać nikogo, kto przechodzi z islamu na chrześcijaństwo. Muszą wreszcie odejść od swojego pustynnego barbarzyństwa, muszą się wreszcie ucywilizować!.
"Tomak" mylisz się, w Koranie jest napisane że nie wolno przymuszać do przejścia na Islam, taka konwersja jest nieważna. Mylisz Islam z grupką politycznych ekstremistów. Spójrz obiektywnie, we Francji, w Niemczech muzułmanie żyją dziesiątki lat, więc co było we Francji i Niemczech w latach 60,70,80,90? że nikt nie słyszał o "agresywnym,terrrorystycznym" islamie?. Wiesz co było?, był Islam, ten prawdziwy, w 2001 roku wraz z Al kaidą wszystko się zmieniło. Ale to nie wina Islamu że powstała Al kaida, tak jak nie jest winą Katolicyzmu że powstawały i powstają różne sekty heretyckie.
Dla tak opornych ludzi dobrze, że Bóg przychodzi do nich w snach; to jest mocne i wspaniałe przeżycie. Proszę Cię Boże przyjdź do nich wszystkich i porozmawiaj z nimi, i również do ochrzczonych, którzy odeszli od Ciebie.
"Idzcie i nauczajcie wszystkie narody" już nieaktualne? Pan Jezus wysyłał apostołów i ich uczniów na trudy i pewną śmierć, a przecież mógł od razu przyjść w słodkich snach, nieprawdaż?
Ostrożność kościoła w sprawie liczby muzułmanów przechodzących na chrześcijaństo wcale nie jest czymś trudnym do zrozumienia, jeżeli ma się na uwadze jeden fakt. Uchodźcy przebywający we Francji lub innym kraju Europy i nie mający szans na otrzmanie azylu, dostają podpowiedź. Jeśli dasz się ochrzcić nie można cię wysłać spowrotem do twojej ojczyny, bo wtedy twojemu życiu grozi niebezpieczeństwo. Pobożny muzułmanin na coś takiego się nie zgodzi, ale taki, dla którego religia nie gra wiekszej roli, skorzysta z okazji. Może to jest wytłumaczeniem, dlaczego tak wielu muzułmanów ma sny, w kórych Jezus się im ukazuje.
"Katolicy tłumaczą swoją powściągliwość głównie ostrożnością i obawą o narażanie konwertytów na szykany ze strony ich muzułmańskich rodzin lub nawet śmierć." Powiedzcie to św. Pawłowi...
Tytuł jest bulwersujący. Allach nie jest naszym Bogiem. Nasz Bóg jest Bogiem trójjedynym i nie objawia się w innych religiach, a Objawienie zakończyło się wraz ze śmiercią ostatniego z apostołów. Zatem nie ma Objawienia w islamie. Gdyby Bóg objawił się w islamie, byłby kłamcą, ponieważ islam głosi rzeczy sprzeczne z chrześcijaństwem. Wystarczy porównać wizję nieba w chrześcijaństwie i w islamie. Islamski raj z chętnymi hurysami to naprawdę obietnica naszego Boga?
Allah to po arabsku Bóg, tego samego słowa używają arabskojęzyczni chrześcijanie w tym tak bardzo prześladowani i mordowani Koptowie. To tak jak by Pan powiedział "Tytuł jest bulwersujący. God nie jest naszym Bogiem." Allah to nie imię własne to po prostu słowo Bóg po arabsku jak po angielsku God pod hiszpańsku Dios, po łacinie Deus po grecku Theos a po hebrajsku El tu zaznaczę że słowo Allah jako pochodzenia semickiego jest o wiele bliższe słowu hebrajskiemu niż polskie.
@Darek nie musisz mi tłumaczyć słowa Allah. Mnie bulwersuje utożsamianie Boga z bóstwem czczonym w islamie. Wszyscy bogowie pogan to tylko ułuda, tak mówi Pismo Święte, i żadne posoborowe bajania tego nie unieważnią.
To Prawda, choć nawet Św. Paweł Apostoł użył symbolu ołtarza "boga nieznanego" i pogańskiego hymnu o fałszywym bożku Zeusie w odniesieniu do Boga prawdziwego. Ale jeśli chodzi Panu/ni o tekst czemu mowa o tytule w komentarzu powyżej?
Dla ludzi oburzonych tytułem . Allah to po arabsku Bóg, tego samego słowa używają arabskojęzyczni chrześcijanie w tym tak bardzo prześladowani i mordowani Koptowie. To tak jak by Ktoś powiedział "Tytuł jest bulwersujący. God nie jest naszym Bogiem." Allah to nie imię własne to po prostu słowo Bóg po arabsku jak po angielsku God pod hiszpańsku Dios, po łacinie Deus po grecku Theos a po hebrajsku El tu zaznaczę że słowo Allah jako pochodzenia semickiego jest o wiele bliższe słowu hebrajskiemu niż polskie
bóg muzułmanów to nie Bóg Ojciec to jakiś pogański bożek wywyższony do roli jedynego boga, podobnie jak Aton przez Echnatona z dodaniem paru biblijnych historii i arabskich legend, ale samo słowo Allah to Bóg po arabsku.
Z mojego doświadczenia wynika, że bracia muzułmanie żyją często znacznie bliżej Boga niż wielu chrześcijan i wiele można się od nich nauczyć. Patrząc na ich oddanie w prawie każdej dziedzinie życia, ani trochę nie dziwi mnie, że częściej niż my spotykają się z Nim w tego typu niezwykłych doświadczeniach. W tej sytuacji pozostaje cieszyć się z nowych współwyznawców