Reklama

  • DSF
    01.02.2010 12:45
    Czy abp Życiński niema poważniejszych problemów? W Afganistanie giną polscy żołnierze, którzy wikłani są w misję, do której nie zostali powołani międzynarodowymi umowami. Na oczach całej Polski zarżnięto dziecko Agaty. Edukacja bioetyczna w połowie drogi do świadomości Polaków. Kolebka solidarności zniszczona. Abp Życiński milczy. A teraz rzucił się na tabletki z cukru.
    • Viator
      01.02.2010 17:24
      Nie bardzo rozumiem czemu się czepiasz biskupa Życińskiego. Ma milczeć, gdy chodzi o ważną i głośną w ostatnich latach kwestię moralności chrześcijańskiej? Tak, ważną. Wielu Polaków boryka się z tym problemem. Wcale nie ze śmiercią polskich żołnierzy w Afganistanie. Może dlatego, ze tam pojechali ochotnicy...

      Nie jest też prawdą, jak sugerujesz, że biskup Życiński milczał w sprawie Agaty. Sprawdź wyszukiwarką...
  • renata155
    01.02.2010 13:32
    renata155
    a ja zawsze mówiłam,ze ten lubelski arcybiskup głupi nie jest..i słowa jak na razie zmieniać nie muszę ;)
    DSF..czyżbyś uważał że Życiński jest jedynym biskupem w Polsce?..dlaczego on ma we wszystkim zabierać głos?..niech inni też się wypowiadają,nie dał in Pan Bóg rozumu?..dał jak każdemu innemu,i tobie i mi też- kto zabił dziecko Agaty?..kto rozwalił solidarność?..kto wysłał żołnierzy (pytanie..nie byli pytani o zdanie?-wydaje mi się że jednak tak)..no kto?..ludzie myślący...tak bardzo myślący,ze głosu kościoła i tak nie posłuchają
  • Stanisław
    01.02.2010 14:38
    Problem w tym, że myślenie magiczne to jawne odwoływanie się do złego ducha. Biblia jednoznacznie potępia magię. Z tematem wschodnich sztuk walki też bym polemizował. W ich filozofii jest zwykle odwołanie do nieznanej nauce energii. Jeśli jest czerpana z zewnątrz, to skąd pochodzi ? Osoby, które kiedyś trenowały twierdzą, że pojawiają się trudności w modlitwie, więc warto się zastanowić.
    Najpierw Pan pisze, że homeopatia jest wbrew rozumowi. A potem stwierdza, że ostrożność w stosowaniu w celu leczenia czegoś, co z naukowego punktu widzenia nie ma wpływu na leczenie jest "tak samo roztropne". Zatem mamy pozwalać się oszukiwać i wmawiać sobie, że to lekarstwo, bo "sama świadomość przyjmowania „lekarstw” wystarcza do wyleczenia".
  • DSF
    01.02.2010 14:45
    Bohaterem felietonu jet metropolita lubelski. Jak będzie o innych biskupach, to się wypowiem.
  • ewa
    01.02.2010 15:29
    tak jesteśmy stworzeni przez dobrego Boga, że z wieloma chorobami nasz organizm sam sobie daje radę. Wtedy tabletki homeo nie szkodzą, a nawet pomagają szczególnie lekomanom, bo nie trują się niepotrzebnymi lekami. Natomiast w poważnych chorobach... oszustwo! Czyli dekalog naruszony. I tu mamy dzialanie ciemnosci, jeśli ktoś w tę metodę wierzy. Otrzymaliśmy w darze rozum, używajmy go!
    Sztuka walki bez obcej doktryny, a z Duchem Sw. czemu nie? Przecież to nic innego jak rycerstwo.
  • Agaton
    01.02.2010 16:45
    Ze wstydem przyznaję,że kompletnie nie wiem o co chodzi - wszelako nie odmówię sobie przyjemności stwierdzenia że Jego Ekselencja Arcybiskup Józef Życiński to najwybitniejszy polski hierarcha.
  • Gabriela
    01.02.2010 17:39
    Zachęcam "sympatyków" homeopatii i nie tylko do obejrzenia filmu http://www.youtube.com/watch?v=6ilX1GyGRAI
  • baska
    01.02.2010 20:15
    Panie Redaktorze! W jakiej dziedzinie jest Pan ekspertem? Bo chyba nie w duchowosci....Moze warto zasiegnac opinii kompetentnych osob i udzielic rzetelnego komentarza, a nie tylko wrzucac kij w mrowisko....To sa bardzo wazne sprawy i moze o wiele bardziej trzeba roztropnosci niz zdrowego rozsadku...Mam nadzieje, ze swoje wlasne przemyslenie i poglady uzupelni Pan w kolejnym tekscie komantarzem np. ktregos z ksiezy egzorcystow...pozdrawiam
    • Jad
      03.02.2010 19:33
      A "kompetentne" to takie, które potwierdzają Pani poglądy
    • alicja
      07.02.2010 08:22
      Zgadzam się w zupełności. Uważam, że Pan redaktor popadł w tę samą pułapkę, którą skrytykował - jedni wszędzie dopatrują się sił nieczystych, a drudzy je lekceważą. A to jest bardzo delikatna materia i nie warto igrać z ogniem. Podobnie jak Pani - polecam wypowiedzi osób, które znają dobrze omawiane zagadnienia, także jogi i walki wschodu, nie tylko egzorcystów, ale choćby Josepha Marii Verlinde'a, który na własnej skórze doświadczył "dobrodziejstw" angażowania się w podobne zagadnienia. A odróżnienie - kiedy się uprawia "tylko" jogę czy walki wschodu, a kiedy zaczyna się nasiąkać związaną z nimi ideologią i duchowością jest ogromnie trudne i dla zwykłego śmiertelnika nie do wychwycenia, zwłaszcza gdy tą jogą czy walkami się zafascynuje. Czy naprawę koniecznie trzeba próbować się sparzyć, by na własnej skórze przekonać się jak to jest, czy może lepiej zaufać doświadczeniom innych?
  • ixis
    01.02.2010 20:21
    Chcę zwrócić uwagę, że pominięty został tutaj jeszcze jeden aspekt który jest szeroko reklamowany w homeopatii, mianowicie - "wiara".
    Wiara w posłodzoną wodę, długo i intensywnie wstrząsaną, co wzmaga jej wartości "lecznicze".
    Może to być jednak grzech przeciwko przykazaniu (Wiara).
    Na pewno nie jest to zniewolenie, czy nawet opętanie. jest jednak otwarciem furtki na niebezpieczną drogę.
    Młodzi ludzie którzy siadają do flaszki, na pewno nie zostaną od razu alkoholikami. Niektórzy jednak, tak. Zostają alkoholikami od pierwszego kontaktu z alkoholem.
    Oby tutaj nie było analogii.
    Abp. tak wypowiada się o homeopatii jakby zależało mu na jej obronie.
  • adamc
    01.02.2010 20:54
    polecam wyklad ojca James Manjackal moze to was obudzi czym sa leki homeopat..


    http://chomikuj.pl/siostrab1/OKULTYZM+itp.-+zagro*c5*bcenia/Homeopatia*2c+Joga

    04. Homeopatia, joga.mp3

    ja przyjmuje to w 100% jezeli cos ma tylko namiastke zła to jest złe ty rob jak Ci dyktuje towje sumienie tylko nie płacz pozniej ze cos sie dziej w twoim zyciu jak u rez Polanskiego

    http://www.youtube.com/watch?v=aPGwF5kbpLU
  • madebs
    01.02.2010 20:59
    KKK 2117 Wszystkie praktyki magii lub czarów, przez które dąży się do pozyskania tajemnych sił, by posługiwać się nimi i osiągać nadnaturalną władzę nad bliźnim – nawet w celu zapewnienia mu zdrowia – są w poważnej sprzeczności z cnotą religijności. Praktyki te należy potępić tym bardziej wtedy, gdy towarzyszy im intencja zaszkodzenia drugiemu człowiekowi lub uciekanie się do interwencji demonów. Jest również naganne noszenie amuletów. Spirytyzm często pociąga za sobą praktyki wróżbiarskie lub magiczne. Dlatego Kościół upomina wiernych, by wystrzegali się ich. Uciekanie się do tak zwanych tradycyjnych praktyk medycznych nie usprawiedliwia ani wzywania złych mocy, ani wykorzystywania łatwowierności drugiego człowieka.

  • wada
    01.02.2010 21:33
    Panie Redaktorze, a czy wie Pan, że ta "uznana" medycyna ma dopiero 200 lat? Proszę nie przeceniać klasycznej medycyny. To nie jest nauka. To jest sztuka. Medycyna nie ma metodologii, nie ma zamkniętego katalogu pojęć, nie ma jednoznacznie sprawdzalnych kryteriów oceny następowalności. Wiele rzeczy jest tu dziełem przypadku, osobniczych zmienności. Niech Pan popatrzy na alergie i inne choroby autoimmunologiczne. Dlaczego Pan nie reaguje na orzechy, a inni potrafią od wąchania wpaść we wstrząs anafilaktyczny? nauka mogłaby na to odpowiedzieć, sztuka nie potrafi. Proszę zobaczyć, ile pewnych zdobyczy medycyny klasycznej jest dziś uznawanych za szarlatanerię, ile badan podano w wątpliwość, ile leków wycofano z obrotu. jeśli uważa Pan, że homeopatia szkodzi, proszę popatrzeć na wątroby tych, którzy jedzą paracetamol. A to jest lek bezpieczny z medycznego punktu widzenia. myślę, że trzeba trochę pokory.
  • Stanisław Miłosz
    02.02.2010 01:07

    Ja bym jednak do rozstrzygnięć nauk medycznych przesadnie ufny nie był. Nie raz splamiły się oględnie mówiąc "pomyłkami". Często - nie bezinteresownie. A to jakieś "szczepionki", a to leki na niechciane dziecko itd. itp. A co do homeopatii, "pamięci wody", "energii" i podobnych - nie tak dawno przecież twierdzono, że powietrze nie istnieje bo go nie widać, potem twierdzono że najmniejszą cząstką materii jest atom, potem że elektron, a dziś końca nie widać - można nawet twierdzić, że materia składa się "z niczego", że nie ma cząstek, a są "pola" przenikane przez "fale" i jakieś jeszcze tam inne abstrakcje. Fizycy nawet nie wiedzą co to jest masa i energia. Po prostu przyjmują, że są i badają relacje między nimi. Znaczy, okultyzm i magiczne myślenie w najczystszej postaci - w tej całej "nauce" i jej "naukowych" metodach. Niczym specjalnym w końcu nie różniące się od okultyzmu i magii, którymi się fascynował pomysłodawca i "twórca" homeopatii.
    Grunt to nie dać się ogłupić, ani naukowcom, ani okultystom, a szczególnie tym, którzy z tego ogłupiania dobrze sobie żyją.

  • Marti
    02.02.2010 08:49
    Wiadomo - nie mozna demonizować rzeczywistości. Wiadomo - po to mamy rozum, aby nim się kierować. Mówi on nam także o faktach..zresztą nie musi chyba mówić nawet - fakty się widzi, one SĄ. Faktem jest istnienie zaburzeń duchowych u osób wchodzących w homeopatię. Sama tego doświadczyłam, czego nie chcę na forum opisywać. I jak najbardziej - jest to sprawa duchowa, a autor artykułu - z całym szacunkiem, ale powinien sobie poczytać o twórcy homeopatii, jego konotacjach okultystycznych, jego założeniach, co do tego sposobu leczenia. Polecam tez książeczkę - Encyklopedię New Age, która właśnie opisuje źródła homeopatii. Te sposoby wytwarzania nie zmieniły się - mimo, że w fabrykach - polegają na mieszaniu wody przy dodawaniu odpowiedniej ilości - i to nie cukru, ale odpowiedniego LEKU, do zminimalizowania jego zawartości tak, by nie było go wcale. Oznaczenia D... stanowią o ilości rozcieńczeń. Przy tym, przy każdym rozcieńczeniu ma się wytrącać "energia" działająca na energię witalną człowieka. I to ona ma leczyć.

    Moim zdaniem odwoływanie się do takich sposobów leczenia nie może NIE BYĆ groźne, ponieważ człowiek sam z siebie nie ma mocy dysponowania jakimiś nieokreślonymi energiami duchowymi. Nie ma w ogóle nieokreślonych energii duchowych. Te, które są są określone. I jest to ALBO moc dobrego Boga, albo jego przeciwnika. Nie ma innej opcji, tak jak nie ma świata jakiś duchów obojętnych - ani dobrych ani złych.
    Pisząc do gazety chrześcijańskiej, autor powinien przemysleć sprawę, zamiast pisać z biegu, co myśli na dany temat - i to będzie działanie jak najbardziej zgodne z rozumem.
  • Katarzyna
    02.02.2010 09:12
    proszę poczytać o twórcy homeopatii Hahnemannie
    oraz porozmawiać z egzorcystamie.Zalecam również zapoznanie się z pozycią pani Gabirli Kuby odnoście Harry Poterra(nie wiem czy jest to w j.polskim).
  • karher
    02.02.2010 14:09
    tyle że twórca homeopatii zajmował się okultyzmem !
  • May
    02.02.2010 14:19
    Taka ważna sprawa, rodowód zjawiska homeopatii, którego twórca był działacz lozy masońskiej.
    Druga wazna sprawa - homeopatia nawet przez medycynę nie jest zaliczana to jej działu, a jedynie do "paramedycyny", bo nie jest weryfikowalna naukowa.
    Trzecia sprawa- świadectwa osób, ktore miały znią do czynienia.
    No, ale jeśli to za mało by unikać homeopatii na 100 km....
  • moher22
    02.02.2010 15:04
    Szanowny Autorze, równie młody jak pochopny, proszę wgłębić się w istotę homeopatii (to nie tylko placebo) i dopiero wtedy zabierać głos. Inaczej wychodzi się na zapalczywego rozdawacza kuksańców ("ogarnęła histeria...") ludziom, którzy wiedzą więcej niż p. Drzymała.

    Literatury nie brakuje.

    W skrócie: Istota "leku" i "leczenia" polega na wyzwoleniu "dynamiki" wprowadzonej podczas rozcieńczania i mieszania roztworu, aż do momentu, kiedy nie znajduje się już
    molekuły substancji wprowadzonej do wody.

    O kontekście >odkrycia< już ktoś napisał w skrócie i sensownie, więc nie ma co się powtarzać.

    Najdziwniejsze jest to, że z homeopatią oswaja ten sam duchowny, który lansował ewolucjonizm jako jedyną i niepodważalną - nawet nie hipotezę - a drogę powstania życia na Ziemi. A wszak wiadomo (poza dogmatykami tej chętki), że nikt nie potrafił empirycznie stwierdzić ewolucji MIEDZYGATUNKOWEJ (nie mylić z ewolucja w gatunku) Czy to wpływ abpa Pylaka?...

    Jeszcze chwila i zobaczymy Ekscelencje z różdżkami w ręku, diagnozującymi kto jest ciemnogrodzianinem a kto owocem postępowego zasiewu :-))
  • A.G.
    02.02.2010 15:05
    Ludzie, czytajcie uważnie. Ani autor komentarza ani abp. Życiński, nie broni homeopatii, a sypią się już gromy na nich. Jeszcze 50 komentarzy a wyjdzie na to, że abp. Życiński należy do lobby homeopatycznego!
    Zdarzają się przypadki opętań i innych problemów duchowych u osób korzystających z homeopatii, czytających Harrego Pottera, praktykujących jogę i wschodnie sztuki walki ale nie jest to zależność prosta! To nie jest tak, że "czytam Pottera -> będę opętany"!! To MOŻE się stać ale nie musi. Zależy od tego jak do tego podchodzimy i o to chodzi w komentarzu. W sposób magiczny można traktować dowolny przedmiot, nawet krzyżyk na szyi, i to właśnie otwiera człowieka na działanie szatana. Wszystko zależy od tego, czy zaufanie pokładamy w Bogu czy w magicznym działaniu przedmiotów czy naszych zachowań.
  • Rafał
    02.02.2010 22:45
    Myśle, że komentarz Pana Redaktora nie koniecznie jest trafiony. Może to prawda, że nie zawsze w tabletce musi być Diabeł... lecz nim mniej się o nim mówi tym on wygrywa, a z homeopatią ZAWSZE są związane magia etc. Myśle, że warto aby Pan Redaktor doczytał jak powstają ów "leki"... Pozdrawiam.
    • Viator
      02.02.2010 22:57
      Rafał. Te leki powstają przez mieszanie. Ale to się dzieje w firmach farmaceutycznych. Półprodukty nie są zbierane o północy przy pełni księżyca, nad kotłami farmaceuci nie mamroczą zaklęć. Nie wiem jaką niby wiedzę dodatkową w tym względzie miałby posiąść Pan Redaktor przez proponowane przez Ciebie doczytanie.
  • Grey
    03.02.2010 13:20
    Odnoszę wrażenie, że od jakiegos czasu portal wiara.pl robi się w kwestiach zagrożeń duchowych coraz bardziej liberalny. Przed kilkoma miesiącami komentarz Pana Macury "Wierzę w klęskę szatana" 9 http://info.wiara.pl/doc/382980.Wierze-w-kleske-szatana ), teraz ten tekst o homeopatii. Nie twierdzę, że leki homeopatyczne są zawsze złe i zawsze są wielkim zagrożeniem. Ale wystarczy pośłuchać egzorcystów, ktorzy niejednokrotnie wymieniają homeopatię jako jedno z doświadczeń ludzi, którzy zwracają się do nich z poważymi problemami natury duchowej. Więc jakeś zagrożenie jest. A skoro tak, to portale cgrześcijańskie powinny jak nikt inny informować o tym zagrożeniu, a nie rozmywać obraz całej tej sytuacji! Radykalizm czasami jest potrzebny.
  • mama
    04.02.2010 14:33
    szanowny PAnie redaktorze- czy przed napisaniem tego lightowego artykulu zasięgnął Pan opinii księży egzorcystow? np ks.Aleksandra Posackiego? ks.Gabriela Amorth? innych egzorcystów? niedlugo moze zaczniemy sobie stawiac tarota, pisać horoskopy- nie popadajmy w skrajnosci, w panikę- czy to mial Pan na myśli?
    polecam takze (KKK 2117)i życzę darów Ducha Św, umiejętnosci korzystania z nich przy pisaniu kolejnego artykułu
  • Wątpiący
    05.02.2010 08:17
    Uwielbiam takie zbitki - Polak katolik. A Polak nie katolik lub katolik nie Polak. Horror.
  • Hana
    05.02.2010 13:09
    Panie autorze artykułu: a czy pan uważa, że nie jest niebezpieczny okultyzm ?????????
    Przecież "receptę" na środki homeopatyczne twórca otrzymał na seansie spirytystycznym. Czy to nie jest wystarczający powód, aby tego nie ruszać ? choćby to była tylko woda z cukrem ? Panie redaktorze proszę się zastanowić, zanim coś pan napisze.
  • ewa
    06.02.2010 13:59
    Czy nie wydaje wam się, ze nadmierna bojaźń przed homeopatią, magią, i innym złem w istocie jest oddawaniem temu złu pewnej czci? Nie lekceważmy tego brudu, ale też ufajmy Bogu, że to w co nas wyposażył czyli nasz rozum, nasz organizm, a przedewszystkim Sakramenty Św. ochraniają nas przed opętaniem. Jak mówi pewna kolęda "Chrystus nam się narodził aby nas od piekła oswobodził". Czytajmy Pismo Św. częściej niż pisaninę o demonach.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
16°C Wtorek
rano
20°C Wtorek
dzień
21°C Wtorek
wieczór
20°C Środa
noc
wiecej »