Komentarze do materiału/ów:
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.
Stworzył bowiem wszystko po to, aby było, i byty tego świata niosą zdrowie: nie ma w nich śmiercionośnego jadu ani władania Otchłani na tej ziemi. Bo sprawiedliwość jest nieśmiertelna.
"Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego powołuje Prezydent Rzeczypospolitej na sześcioletnią kadencję spośród kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego."
Nie widzę nigdzie w Konstytucji informacji o tym, że kadencja Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego może zostać skrócona przez przepis wynikający z ustawy. O ile mi wiadomo, hierarchia aktów prawnych jasno mówi o tym, że Konstytucja jest nadrzędna w stosunku do innych aktów prawnych.
W przeciwnym razie mogłoby dojść do sytuacji, w której Sejm zwykłą większością ustaliłby wiek emerytalny dla Prezydenta RP na - powiedzmy - 35 lat, tym samym - podążając logiką pana ministra - mógłby skrócić kadencję Prezydenta RP.
Sądzę, że jeśli szanowni posłowie tak troszczą się o godziwy odpoczynek emerytalny dla władz państwowych, powinni zacząć od siebie i przegłosować obowiązkowy wiek emerytalny dla posłów i senatorów. Zniknęłoby wówczas z naszej sceny politycznej parę barwnych, choć niekoniecznie pozytywnych postaci...