Benedykt XVI modli się za ofiary przedwczorajszego napadu rabunkowego w Burundi. Wyraził również ból z powodu zamordowania przez lewackich rebeliantów czterech zakładników w Kolumbii .
Benedykt XVI modli się za ofiary przedwczorajszego napadu rabunkowego w Burundi. Zapewnił o tym kardynał sekretarz stanu Tarcisio Bertone w telegramie kondolencyjnym wysłanym w związku z zabójstwem chorwackiej misjonarki, s. Lukreciji Mamić, oraz włoskiego wolontariusza Francesco Bazzaniego. „Papież prosi Boga, Ojca wszelkiego miłosierdzia, aby przyjął do swego Królestwa tych zmarłych, którzy poświęcili swe życie służbie chorym i ubogim – czytamy w telegramie. – Modli się też o odwagę i nadzieję dla rannej s. Carli Lucii Brianzy, aby przetrzymała tę próbę”.
Ojciec Święty wyraził również ból z powodu zamordowania przez lewackich rebeliantów w Kolumbii czterech zakładników. Zaapelował ponadto o zaprzestanie przemocy oraz zapewnił o modlitwie w intencji pokoju i sprawiedliwości w tym kraju. Poinformował o tym ambasador Kolumbii przy Stolicy Apostolskiej, który otrzymał w tej sprawie notę z Sekretariatu Stanu.
Sprawa dotyczy znalezienia 26 listopada w dżungli amazońskiej części kraju ciał trzech policjantów i żołnierza przetrzymywanych od kilkunastu lat przez Rewolucyjne Siły Zbrojne Kolumbii. Wszyscy zostali zastrzeleni. Piątemu zakładnikowi, sierżantowi kolumbijskiej armii, udało się zbiec i dotrzeć do własnych oddziałów.
To kolejny cenny artefakt, który zniknął w Egipcie w ostatnim czasie.
Jest on postrzegany jako strategiczne blokowanie Chin w rejonie Pacyfiku.
To już nie te czasy, gdy wojna toczyła się tylko na terytorium Ukrainy.
"Nie wjechaliśmy na terytorium Izraela, ale zostaliśmy siłą zabrani z wód międzynarodowych".
Dokładna liczba uwięzionych przez zawieje turystów nie jest znana.