42-letni górnik zginął w czwartek krótko przed północą w kopalni Jas-Mos w Jastrzębiu Zdroju - podało w piątek Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego. To już druga śmiertelna ofiara w górnictwie w tym tygodniu.
Wypadek w jastrzębskiej kopalni zdarzył się podczas kontroli kombajnu ścianowego. Ślusarz został uderzony w głowę bryłą kamienia opadającą ze stropu. Przyczyny i okoliczności wypadku bada Okręgowy Urząd Górniczy w Rybniku pod nadzorem Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach.
To 26. w tym roku śmiertelna ofiara w polskim górnictwie, a 21. w kopalniach węgla kamiennego.
Poprzedni wypadek śmiertelny wydarzył się we wtorek - 57-letni górnik zginął w Przedsiębiorstwie Górniczym Silesia w Czechowicach-Dziedzicach.
Chińska armia jest gotowa siłą powstrzymać niepodległościowe dążenia Tajwanu
Wykreślenie nieistniejących samochodów z CEPiK obniży średni wiek i liczbę samochodów w Polsce
Eucharystia przypomina nam, że Jezus uczynił darem całe swoje życie.
Biskup opolski prosi o modlitwę w intencji sióstr służebniczek NMP.
Rozmowa jest swego rodzaju mini „raportem o stanie wiary” Polaków.