Zapewniał kard. Tarcisio Bertone podczas wizy na Sardynii, uważanej za najbiedniejszy region Italii.
"Praca pozostaje pierwszoplanowym zobowiązaniem dla Włoch”. Te słowa wypowiedział watykański sekretarz stanu podczas wizy na Sardynii, uważanej za najbiedniejszy region Italii. Kard. Tarcisio Bertone odwiedził zakłady metalurgiczne Portovesme w mieście Sulcis na południowym wschodzie wyspy, gdzie wziął udział w inauguracji nowej linii produkcyjnej. Uruchomienie urządzenia wysokiej technologii i niskiej szkodliwości dla środowiska uznawane jest za znak nadziei dla pogrążonego w kryzysie regionu. Wizyta kard. Bertone była wyrazem solidarności Kościoła z ludźmi pracy i odbyła się na zaproszenie pracowników zakładów Portovesme.
„Chętnie przyjąłem to zaproszenie, by wyrazić szczególną bliskość Ojca Świętego wobec świata pracy w czasie kryzysu ekonomicznego – powiedział włoski purpurat zapewniając, że Papież wie o problemach regionu. – Katolicka nauka społeczna nie oferuje rozwiązań, lecz istotne kryteria etyczne i metodę mierzenia się z problemami. Wskazuje drogę sprawiedliwości i solidarności. Nauczanie społeczne Kościoła bierze w największym stopniu pod uwagę ludzką pracę, o czym przypomina Ojciec Święty w orędziu na najbliższy Światowy Dzień Pokoju”. Kard. Bertone wezwał ponadto wszystkie siły polityczne i społeczne regionu do podjęcia wysiłku na rzecz „odzyskania i modernizacji przemysłu dla zachowania i tworzenia miejsc pracy”.
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.
W wyniku działań Izraela w regionie zginęło ponad 65 tys. osób.
Ich zdaniem próbują zarobić na wojnie na Ukrainie przez podwyższanie stawek za tranzyt ropy.