Rada Stanu - najwyższy organ sądownictwa administracyjnego we Francji - negatywnie zaopiniowała ustawę o homomałżeństwach.
Rada Stanu – najwyższy organ sądownictwa administracyjnego we Francji – negatywnie zaopiniowała projekt prawa o tak zwanych małżeństwach homoseksualnych, które forsuje prezydent Hollande. Rada Stanu opiniuje wszystkie projekty ustaw i dekretów. Swoją ekspertyzę przedstawiła rządowi już na początku listopada, ale premier, zgodnie z przysługującym mu prawem, nie ujawnił jej. Do tekstu raportu dotarł jednak dziennik Le Figaro.
Zdaniem Rady Stanu projekt prawa o homomałżeństwach ma poważne niedociągnięcia. Nie bierze bowiem pod uwagę konsekwencji, jakie nowa ustawa będzie miała dla całego prawodawstwa. Wynikną z tego komplikacje natury praktycznej – ostrzega francuska Rada Stanu. Szczególne zastrzeżenia prawników budzi przyznanie homoseksualistom prawa do adopcji i sztucznego zapłodnienia oraz rezygnacja z pojęć ojca, matki, męża i żony.
Między innymi w okolicach Mount Everestu. Ale nie na jego zboczach.
Źródłem problemów najczęściej jest zerwanie kontaktów z rodziną oraz brak pomocy państwa.
Należy też wyjść ze strefy komfortu i przyjąć Ducha Świętego - apeluje papież.