Okazało się, że sprawcą niedawnego podpalenia żydowskiego ośrodka na przedmieściu Paryża nie był żaden zajadły antysemita - wrogi Izraelowi muzułmanin albo też oszalały z nienawiści francuski nacjonalista - ale po prostu Żyd - przypomina Rzeczpospolita.
W komentarzu zatytułowanym "Cnota umiaru" gazeta pisze: Żyd, który w dodatku w swoim czasie w tym ośrodku pracował. Nietrudno się domyślić, że powodowało nim pragnienie zemsty za - prawdziwe bądź urojone - krzywdy. Nie jest to uczucie rzadkie, a i reakcja, choć naganna, też się zdarza. Nie tu więc kryje się problem. Rzecz w tym, że już trzy dni później izraelski minister spraw zagranicznych Silvan Szalom w trybie pilnym udał się do Francji, by z jej przywódcami omawiać kwestię zwalczania antysemityzmu. Szalom ganił i ubolewał, a przywódcy Francji, bijąc się w piersi, zapewniali, że nic takiego więcej nie może się zdarzyć. Dokładnie to samo robili parę tygodni temu, gdy w podparyskim pociągu pewna młoda kobieta została napadnięta i poturbowana. Banda arabskich wyrostków pobiła ją, namalowała swastykę na brzuchu, wywróciła wózek z dzieckiem. Wtedy też podniosła się fala oburzenia. A po paru dniach było już wiadomo, że młoda kobieta jest mitomanką, która wszystko, od A do Z, zmyśliła. Co nie przeszkodziło, że premier Ariel Szaron biadał nad "dzikim antysemityzmem, jaki rozpętał się we Francji" i, ku oburzeniu prezydenta Chiraca, wzywał Żydów francuskich, by wyjeżdżali do Izraela. Czy we Francji istnieje antysemityzm? Tak. Być może nawet ostatnio coraz bardziej wyraźny. Ale, jak widać, tropiąc antysemitów, też można wpaść w pułapkę. Dlatego zawsze warto praktykować chwalebną cnotę umiaru.
Na obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego. Odbędą się one w Izniku niedaleko Stambułu.
Według śledczych pożar był wynikiem podpalenia dokonanego na zlecenie wywiadu Federacji Rosyjskiej.
Ryzyko, że obecne zapasy żywności wyczerpią się do końca maja.
Decyzja jest odpowiedzią na wezwanie wystosowane wcześniej w tym roku przez więzionego lidera PKK.
To efekt dwustronnych rozmowach ministerialnych w weekend w Genewie.
„Proszę was, abyście świadomie i odważnie wybrali drogę komunikacji pokoju”
Referendum w sprawie odwołania rady miejskiej jest nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję.