W Sankt Petersburgu w Rosji po 67 latach od zamknięcia uroczyście otwarto kościół Nawiedzenia NMP na terenie dawnego rzymskokatolickiego cmentarza Wyborskiego - informuje Nasz Dziennik.
W grudniu 1948 r. został zatwierdzony projekt dostosowania byłego kościoła do potrzeb hal produkcyjnych Kalinińskiego Rejonowego Kombinatu Przemysłowego. Zaznaczono, że "obecnie kościół otacza pustkowie z rzadkimi, chaotycznie rosnącymi drzewami i nielicznymi pomnikami". Dokuczajew - technolog Fabryki Wyrobów Sportowych na Wyspie Wasilewskiej - w 1988 r. opowiadał, jak będąc dzieckiem, wchodził do podziemi kościoła, gdzie były zwalone na kupę metalowe przedmioty wygrzebane przez hieny cmentarne. Dobrze zapamiętał metalowe części zbroi rycerskiej: rękawice, napierśnik, puklerze itd. Trafiały się też egzemplarze broni białej: szable, kindżały, pałasze. Sam kościół na cmentarzu Wyborskim, mimo licznych strat architektonicznych i przebudowań (zlikwidowano iglicę dzwonnicy z krzyżem, budynek kościoła podzielono stropami piętrowymi) zachował się do dnia dzisiejszego. Teren cmentarza do dziś jest podzielony między różne zakłady produkcyjne. Każdy z nich ogrodził swój plac i rozmieścił na nim różne zabudowania: hale produkcyjne, magazyny, garaże itd. Wygląd cmentarza i znajdującego się na nim kościoła został zmieniony nie do poznania. Na zawsze zniknęły groby wielu wybitnych działaczy kultury i nauki różnych narodowości, którzy brali aktywny udział w życiu kulturalnym i umacnianiu świadomości narodowej. Petersburscy katolicy wnieśli wielki wkład także w rozwój rosyjskiej literatury, architektury, sztuki wojennej, filozofii i medycyny. Od 1991 r. grupa petersburskich katolików starała się o zwrot budynku kościoła jego prawowitemu właścicielowi. W 1992 r. parafia Nawiedzenia NMP otrzymała świadectwo rejestracji państwowej w Ministerstwie Sprawiedliwości. W 2003 r. administracja Petersburga zwróciła kościół katolikom. W ciągu zaledwie kilkudziesięciu lat cmentarz Wyborski - zabytek historii i architektury tej rangi co cmentarz Łyczakowski we Lwowie czy też cmentarz na Rossie w Wilnie - został w barbarzyński sposób zrujnowany i zbezczeszczony. W ten sposób utracono bezcenne zabytki architektury nagrobnej na największym w Rosji cmentarzu katolickim. W 2003 r. wydałem w Petersburgu księgę pamięci w dwóch wersjach językowych - polskiej i rosyjskiej: "Rzymskokatolicki Cmentarz Wyborski w Sankt Petersburgu 1856-1950". Jest to pierwsza próba opracowania historii i przedstawienia tragicznego losu tego cmentarza, opisania dziejów, o których niewiele wie przeciętny Polak. Księga ta zawiera także około 1800 nazwisk osób tam pochowanych, które z wielkim trudem udało się ustalić. ks. Krzysztof Pożarski, Petersburg
Premier Sunak był przerażony tym, co działo się do tej pory.
Premier Sunak był przerażony tym, co działo się do tej pory.