Sąd Najwyższy USA rozpoczął wczoraj przesłuchania w sprawie obowiązującego w większości stanów ograniczenia "prawa" niepełnoletnich dziewcząt do tzw. aborcji.
Obecnie w 19 stanach niepełnoletnie dziewczyny muszą zawiadamiać rodziców o planach zabicia swego dziecka, a w 24 muszą uzyskać ich zgodę. Przedmiotem rozważań jest spór między władzami stanu New Hampshire - gdzie dziewczyna, która nie ukończyła 18 lat, musi poinformować rodziców o swych zamiarach - a miejscową organizacją proaborcyjną Planned Parenthood. Orzeczenie Sądu Najwyższego w tym sporze będzie miało wagę precedensu prawnego, obowiązującego wszystkie sądy niższej instancji w USA. Wczoraj SN rozpoczął także rozważanie legalności protestów przeciw zabijaniu poczętych dzieci przed klinikami ginekologicznymi.
Z programu stypendialnego, który realizowany jest od 20 lat skorzystało już blisko 10 tys. osób
Trwają tam działania wojsk izraelskich przeciwko palestyńskiemu Hamasowi.
Jednostki nie przekazała informacji o jej przynależności i nie podporządkowała się poleceniom.
Uznany winnym zdrady stanu, zbrodni wojennych, spisku oraz organizowania powstania wspólnie z M23.