- Rezygnacja z dotychczas sprawowanego stanowiska nie oznacza zakończenia mojej posługi kapłańskiej - zapewnił emerytowany metropolita gdański, arcybiskup Tadeusz Gocłowski. Dziś w Gdańsku odbędzie się pożegnalna msza św. hierarchy, a później uroczysty obiad dla jego przyjaciół.
Arcybiskup Gocłowski przekonywał, że w diecezji gdańskiej, ciągle jeszcze jest bardzo dużo pracy apostolskiej, której może się podjąć. Hierarcha odniósł się także do kwestii listu prezydium episkopatu. Skrytykowano w nim media, które kontestowały wybór arcybiskupa Leszka Sławoja Głódzia na stanowisko nowego metropolity gdańskiego. Arcybiskup Gocłowski krytycznie odniósł się do tej inicjatywy. Zastrzegł jednocześnie, że ze względu na swój pobyt w Ziemi Świętej nie śledził dokładnie publikacji prasowych, jednak - w jego odczuciu - dziennikarze mają prawo wyrażać swoje opinie dotyczące wyborów dostojników kościelnych. Zdaniem arcybiskupa Gocłowskiego, dopóki dziennikarze szanują kompetencje kościoła i nie ingerują w jego decyzje, mają moralne prawo wyrażać swoje
Zaatakowano regiony chersoński, doniecki i dniepropietrowski.
Ludzie oskarżają mnie o kolaborację. Jak ktokolwiek może tak o mnie mówić?
5,4 mld osób żyje w krajach, gdzie łamane jest prawo do wolności religijnej.
Nic nie wskazuje na to, żeby KE była skłonna wycofać się z założeń systemu ETS 2.
To reakcja na wypuszczeniu w jej kierunku kolejnych balonów.