Ministerstwo Transportu sceptyczne podchodzi do pomysłu obowiązkowej wymiany opon letnich na zimowe. Z taką propozycją wyszli w ubiegłym roku posłowie z parlamentarnego zespołu ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego. Ale Ministerstwo Transportu sceptyczne podchodzi do pomysłu obowiązkowej wymiany opon letnich na zimowe - pisze "Rzeczpospolita".
Jednak do propozycji sceptycznie odniosło się właśnie MT, wyrażając wątpliwości co do realizacji tego obowiązku. Nie ma jednoznacznych wyników badań zachowania opon zimowych w różnych warunkach pogodowych - argumentuje rzecznik resortu Mikołaj Karpiński.
Jak dodaje rzecznik, w Polsce jest duża dynamika zmian warunków atmosferycznych, uniemożliwiająca optymalne dostosowanie do nich pojazdu.
Stanowisko ministerstwa ostudziło posłów i na razie nie zamierzają zgłaszać projektu, choć jest on już gotowy - stwierdza "Rz". Według niego jazda na oponach zimowych lub uniwersalnych miałaby obowiązywać od 1 listopada do 15 marca, za ich brak oprócz utraty dowodu rejestracyjnego groziłby mandat od 20 do 500 zł, a nawet kosztowne holowanie na policyjny parking.
Andrzej Bargiel po zjeździe z Everestu na nartach bez użycia tlenu.
Dla porównania, w drugim kwartale 2024 roku było to 112 proc. PKB.
Otwarte zostały też trzy kolejowe przejścia graniczne dla ruchu towarowe.
W Polsce rozpoczęły się już przygotowania do 41. Światowych Dni Młodzieży (ŚDM).
- napisał w środę amerykański "Wall Street Journal", powołując się na źródła.