Kościół gotów jest na czarnoskórego papieża - stwierdził w wywiadzie dla dziennika „La Stampa" były przewodniczący episkopatu Stanów Zjednoczonych, abp Wilton Daniel Gregory.
On sam był pierwszym Afroamerykaninem na tym stanowisku. Jego zdaniem, wybór Baracka Obamy to „wielki krok naprzód ludzkości, dowód, że sprawa rasy i problem dyskryminacji zostały już w Stanach Zjednoczonych przezwyciężone”. „Jeżeli Obamę w Białym Domu porównać można do pierwszego człowieka na Księżycu, na pewno to samo może się wydarzyć na Stolicy Piotrowej. Nie zapominajmy, że podczas konklawe mądrością kardynałów kieruje mądrość Ducha Świętego” – powiedział arcybiskup Atlanty. Hierarcha przypomniał, że i w Kościele wiele się zmieniło, czego przykładem jest umiędzynarodowienie Kurii Rzymskiej, która stała się „spektrum ras i kultur” i dowodem jego „rzeczywiście światowej tożsamości”.
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.
W wyniku działań Izraela w regionie zginęło ponad 65 tys. osób.
Ich zdaniem próbują zarobić na wojnie na Ukrainie przez podwyższanie stawek za tranzyt ropy.