W wyniku piątkowego zderzenia dwóch pociągów metra w stolicy Korei Południowej, Seulu, rannych zostało ok. 170 osób - poinformowała agencja Yonhap. Według agencji Reutera najpewniej nikt nie został ciężko ranny.
Jak pisze Yonhap, powołując się na strażaków i policję, jeden z pociągów zatrzymał się między stacjami z powodu problemu technicznego. Wtedy uderzył w niego drugi pociąg.
Do wypadku doszło ok. godz. 15.30 lokalnego czasu (godz. 8.30 czasu polskiego).
Telewizja YTN podała, że w wyniku kolizji jeden z wagonów wykoleił się.
Według lekarza ze szpitala, mieszczącego się w pobliżu miejsca wypadku, większość osób została lekko ranna. Przedstawiciel służb ratunkowych powiedział, że u wielu osób rany powstały na skutek skoku z wagonu na tory.
Do wypadku doszło ponad dwa tygodnie po zatonięciu południowokoreańskiego promu pasażerskiego "Sewol" u południowych wybrzeży kraju. Była to jedna z najtragiczniejszych morskich katastrof w Korei Południowej w ciągu ostatnich 20 lat. Ok. 300 osób zginęło lub zostało uznanych za zaginione.
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.