W związku z atakami na lekarzy, którzy podpisali "Deklarację wiary" arcybiskup Stanisław Budzik, Mmetropolita lubelski, wyraża solidarność z jej sygnatariuszami, zwłaszcza z prof. Janem Oleszczukiem z Lublina, na którym skoncentrowały się ostatnio ataki ze strony niektórych środowisk.
Prof. Jan Oleszczuk od 40 lat wykonuje pełną poświęcenia pracę w służbie człowiekowi. Jest uznanym lekarzem i specjalistą, co znalazło swój wyraz w mianowaniu go Wojewódzkim Konsultantem ds. Ginekologii i Położnictwa. Jest autorytetem medycznym i moralnym. Podpisanie przez niego „Deklaracji wiary” nie zmienia niczego w jego dotychczasowej praktyce lekarskiej. Bezzasadnym jest więc zarzut jakoby podpisanie przez prof. Oleszczuka wspomnianej deklaracji miało negatywny wpływ na wykonywanie funkcji Wojewódzkiego Konsultanta. Państwo Polskie uznaje klauzulę sumienia i konstytucyjne prawo obywateli do posiadania i wyrażania swoich przekonań. Dotyczy ono zarówno wierzących, jak i niewierzących. Wolność sumienia i wyznania to podstawowe prawa człowieka, do respektowania których Polska zobowiązała się poprzez ratyfikację odpowiednich aktów prawa, także międzynarodowego. Prawo do wolności sumienia jest również zapisane w Kodeksie Etyki Lekarskiej.
Warto w tym miejscu przywołać nauczanie św. Jana Pawła II, który w encyklice „Evangelium vitae” napisał, że „kto powołuje się na sprzeciw sumienia, nie może być narażony nie tylko na sankcje karne, ale także na żadne inne ujemne konsekwencje prawne, dyscyplinarne, materialne czy zawodowe” (nr 74).
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Cztery dni po katastrofie spod gruzów wciąż wydobywane są żywe osoby.
Wczorajsza noc była pierwszą od dłuższego czasu, gdy nie było masowych nalotów.
Wiec rozpocznie się w Paryżu niedaleko siedziby niższej izby parlamentu - Zgromadzenia Narodowego.
Łączna liczba zabitych we wznowionej 18 marca izraelskiej ofensywie wynosi 1042.
Ich autor jest oskarżony o seksualne i psychiczne wykorzystywanie kobiet.
Brakuje lekarstw i miejsc, w których mogliby schronić się ludzie...