Niezwykle szczęśliwy finał wypadku lawinowego pod Łomnicą.
Do wypadku doszło w niedzielę, 13 listopada. Mężczyzna spadł z lawiną spod samego szczytu Łomnicy. Najprawdopodobniej sam wywołał oberwanie mas śniegu. O wypadku Horską Zachranną Slużbę poinformował brat poszkodowanego turysty.
Ze względu na złe warunki atmosferyczne nie udało się wystartować śmigłowcem. W czasie akcji do ratowników dodzwonił się mężczyzna porwany przez lawinę. Przekazał, że jest ranny w głowę i rękę. Poszkodowanego udało się zlokalizować w Dolinie Łomnickiej. Miał ogólne obrażenia i wychłodzony organizm.
Uratowany może mówić o ogromnym szczęściu - spadł z lawiną w 800-metrowe urwisko, a jednak przeżył.
13 października to dzień, gdy 108 lat temu zakończyły się mające tam miejsce objawienia.
Przesłuchania w tej części rywalizacji rozpoczną się we wtorek o godz. 10.
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.