Koptyjski kapłan, ks. Samaan Shehata, został wczoraj śmiertelnie raniony nożem w ubogiej dzielnicy na północnych przedmieściach Kairu.
Ks. Shehata pełnił swoją posługę w Beni Suef w Górnym Egipcie, a w tych dniach przybył do stolicy na konferencję, na którą został zaproszony. Samochód, którym jechał wraz z innym koptyjskim kapłanem, zatrzymał młody bezrobotny, który kazał im wyjść na zewnątrz i uderzył ks. Shehatę tasakiem w głowę, pozostawiając go martwego na drodze. Drugi kapłan również został zraniony. Napastnik uciekł, ale zatrzymały go egipskie siły bezpieczeństwa. Dochodzenie wciąż trwa, wszystko jednak wskazuje, że była to zbrodnia płynąca z nienawiści o podłożu religijnym i podobna do ataków islamistów, jakie wielokrotnie miały w ostatnich miesiącach miejsce w wielkich miastach europejskich.
W ostatnich latach w Egipcie miały miejsce dwa inne zabójstwa koptyjskich księży, dokonane przez dżihadystów. W 2013 r., w okresie terroru po obaleniu islamistycznego prezydenta Muhammada Mursiego, został zabity z broni palnej ks. Mina Aboud. Ten sam los spotkał w ubiegłym roku ks. Raphaela Moussę.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.