Lecąc na uroczystość przy grobach katyńskich, gdzie wymordowana została elita II Rzeczypospolitej, w tragedii samolotowej giną wspaniali ludzie, liderzy, elita III RP - powiedział o katastrofie prezydenckiego samolotu były prezydent Aleksander Kwaśniewski.
"Coś niesamowitego, to jest tragiczny, dramatyczny przeklęty Katyń" - powiedział Kwaśniewski w TVN24. "Miejsce przeklęte, to w ogóle jakaś straszliwa symbolika" - podkreślił w sobotę w TVN24.
"Jak mówię, aż trudno w to uwierzyć, ciarki przechodzą po plecach" - powiedział. Jak powiedział, o katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem dowiedział się z mediów.
"Chcę zacząć od prezydenta Kaczyńskiego i małżonki. Ginie w wypadku głowa państwa, to zdarza się bardzo rzadko. To jest tragedia nas wszystkich" - zaznaczył były prezydent. "Słowa najgłębszego współczucia chcę wyrazić i mamie, i Jarosławowi Kaczyńskiemu, wszystkim bliskim, córce, rodzinie" - podkreślił.
Jak powiedział, na ogromnej liście osób, które zginęły w katastrofie prezydenckiego samolotu, byli tacy, z którymi można się było politycznie nie zgadzać, "ale trudno było nie doceniać ich, czy nie uznawać ich talentów".
"Jest troje ludzi, z którymi byłem bardzo związany: Jerzy Szmajdziński wicemarszałek Sejmu, Jolanta Szymanek-Deresz, wieloletnia szefowa mojej kancelarii obecnie poseł SLD, Izabela Jaruga-Nowacka, też z którą byłem zaprzyjaźniony, z ich rodzinami" - powiedział Kwaśniewski.
"Nie znajduję słów, żeby wyrazić mój żal. I Małgosi Szmajdzińskiej i Pawłowi Dereszowi, Pawłowi Nowackiemu. (...) Nawet trudno znaleźć jakieś słowo otuchy" - powiedział.
Jak dodał, może jest jakaś nadzieja związana z tymi, którzy podobno ciężko ranni przeżyli katastrofę. "Oby ich było jak najwięcej" - powiedział.
Były prezydent jednocześnie dodał, że "to jest taki wypadek, taki samolot, że raczej trudno w to uwierzyć, żeby można się było uratować, jeżeli on spada z jakiejkolwiek wysokości".
Rzecznik MSZ Piotr Paszkowski powiedział, że wszystko wskazuje na to, że para prezydencka zginęła w sobotniej katastrofie. Na pokładzie TU-154 były 132 osoby - poinformowała prokuratura rosyjska. Rzecznik MSZ powiedział także, że według niepotwierdzonej informacji 3 osoby przeżyły katastrofę, ale polskie źródła dyplomatyczne nie potwierdzają jej.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.