Mimo ogromnych strat materialnych i wielu ofiar, które spowodowało w Mozambiku przejście tropikalnego tajfunu ludzie nie stracili nadziei.
„Człowiek Zachodu może się od nich uczyć, jak z Bogiem można przezwyciężyć nawet największe trudności” – mówi abp Claudio Dalla Zuana. Jest on ordynariuszem Beiry, miasta, które najmocniej ucierpiało w wyniku tajfunu.
„Nasze domy, także mój, wciąż nie mają dachów; brakuje wody pitnej i pożywienia. Mimo to w ludziach nie widać desperacji, czy żalu do Boga za to, co ich spotkało” – podkreśla abp Zuana. Hierarcha wskazuje na ogromne zaangażowanie wiernych w liturgię Wielkiego Tygodnia, w którą wpisują doświadczenie swego życia.
"Jako chrześcijanie dzięki ostatnim przeżyciom głębiej wchodzimy w wydarzenia paschalne. Mamy świadomość tego, że także Jezus doświadczył totalnego ogołocenia i ogromnego bólu – mówi Radiu Watykańskiemu arcybiskup Beiry. – W czasie wielkoczwartkowej liturgii umyłem nogi ojcom rodzin, które straciły swe domy. W Wielki Piątek rozważamy upadki Jezusa pod krzyżem, co dla nas reprezentuje zawalenie się naszych domów, kościołów, naszych nadziei. Złożenie w grobie reprezentuje śmierć naszych bliskich, ale Wielkanoc będzie odrodzeniem naszej wspólnej przyszłości".
Premier Sunak był przerażony tym, co działo się do tej pory.
Premier Sunak był przerażony tym, co działo się do tej pory.