Eksperymentalny samolot Solar Impulse, napędzany energią słoneczną, bezpiecznie wylądował w czwartek rano po rekordowym, 26-godzinnym locie próbnym.
Uwieńczona powodzeniem próba przybliża maszynę do ostatecznego celu okrążenia kuli ziemskiej wyłącznie przy użyciu energii słonecznej.
Ważący 1600 kg samolot, o rozpiętości skrzydeł wynoszącej 63 metry, wylądował o godz. 9 w bazie w Payerne, około 30 km na południowy zachód od Berna.
Załoga maszyny powiedziała, że 12 tys. ogniw słonecznych w samolocie zdołało zmagazynować w ciągu dnia wystarczającą ilość energii, by kontynuować lot nocą.
Czterosilnikowy prototyp pilotował były pilot myśliwców, Szwajcar Andre Borschberg. Samolot leciał z prędkością 50 km na godzinę, a maksymalna wysokość lotu wynosiła 8700 metrów.
Samolot zaprojektowany przez inicjatora eksperymentu Bertranda Piccarda, 7 kwietnia odbył swój pierwszy lot, który trwał półtorej godziny. Był to pierwszy z serii lotów próbnych, które mają zakończyć się w ciągu trzech lat lotem dookoła świata. (PAP)
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.