O zawarcie paktu społecznego, który stawi czoła dramatycznej sytuacji gospodarczej Portugalii i uratuje ją przed kryzysem, apelują do rządu biskupi tego kraju
Podkreślają zarazem, że musi to być pakt sprawiedliwy i dający się unieść przez Portugalczyków. Powinien on dotyczyć zarówno sfery fiskalnej i wydatków publicznych, jak i najniższych wynagrodzeń i pomocy społecznej. Propozycję tę przedstawił bp Carlos Azevedo, odpowiedzialny w episkopacie Portugalii za kwestie społeczne. Zaapelował on jednocześnie do polityków o zaniechanie wszelkich waśni i podziałów i podjęcie wspólnych działań na rzecz dobra wspólnego.
Kościół w Portugalii obawia się, że postępujący kryzys może sprowokować przemoc. „Utrata pracy czy też niemożność zapewnienia rodzinie wyżywienia mogą stać się przyczyną konfliktów społecznych i generować przemoc” – podkreśla bp Azevedo. Przy okazji poinformował on o utworzeniu przez Kościół specjalnego funduszu, który wesprze najbardziej potrzebujących. Hierarcha zaznaczył, że zarówno poszczególne parafie, zakony, jak i ruchy powinny aktywnie włączyć się w obecnej sytuacji w pomoc ludziom najbardziej dotkniętym kryzysem, ujawniając zarazem przypadki niesprawiedliwości społecznej czy marnotrawienia środków publicznych. Bp Azevedo zachęcił zarazem polityków, będących jedną z najlepiej sytuowanych klas, by przekazali 20 proc. swych pensji na dzieła społeczne. Pieniądze te wspomogłyby najuboższych.
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.