Nie ma nadal potwierdzonego żadnego przypadku zakażenia koronawirusem w Polsce, choć prędzej czy później na pewno taki przypadek się pojawi - poinformował w czwartek minister zdrowia Łukasz Szumowski. Zapewnił, że sytuacja jest na bieżąco monitorowana.
Szef MZ na konferencji prasowej powiedział, że do tej pory nie stwierdzono przypadku koronawirusa w Polsce.
"Tak jak już mówiłem, z czasem ten wirus się pojawi. Nie będzie to jednak dla nas zaskoczeniem, nie będzie to dla nas wydarzeniem nadzwyczajnym. Jesteśmy gotowi, wszystkie oddziały zakaźne mają wprowadzone instrukcje oraz procedury przyjmowania pacjentów z zakażeniami, w tym zakażeniami koronawirusem" - zapewnił Szumowski.
Dodał, że sytuacja jest na bieżąco monitorowana. "Wszyscy wracający, którzy mają styczność z Chinami, bądź z osobami, które przebywały w Chinach, wszyscy wracający są monitorowani przez odpowiednie służby" - podkreślił.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.
W wyniku działań Izraela w regionie zginęło ponad 65 tys. osób.
Ich zdaniem próbują zarobić na wojnie na Ukrainie przez podwyższanie stawek za tranzyt ropy.