Brytyjski premier Boris Johnson pozostaje na oddziale intensywnej terapii, ale reaguje na leczenie - poinformował w środę wczesnym popołudniem rzecznik jego biura na Downing Street.
Zapewnił też, że Johnson pozostaje w dobrym nastroju.
Wcześniej dziennik "Times" podał, powołując się na źródła, że wywołana koronawirusem gorączka, która była przyczyną hospitalizacji premiera, spadła.
Publikujemy komunikat rzecznika prasowego Archidiecezji Warszawskiej.
Aż 11 tysięcy młodych osób przyjedzie z Portugalii na Jubileusz Młodzieży do Rzymu.
Chora trafiła w sobotę do szpitala wojewódzkiego w Szczecinie.