Z alpejskiego masywu Grand Combin (kanton Valais) z wysokości 3400 metrów n.p.m. w piątek rano runęły fragmenty lodowca. Kilka osób zostało rannych przez spadające kawałki lodu. Trwa akcja ratownicza na dużą skalę - informuje portal Herisau24. Nie wiadomo, czy są ofiary śmiertelne.
Policja kantonu Valais, w południowej Szwajcarii, potwierdziła, że kilka osób zostało rannych przez spadające fragmenty lodowca na Grand Combin. W czasie zdarzenia na zagrożonym terenie znajdowało się około 15 alpinistów.
Jak donosi portal 20Minutes, w zakrojonej na szeroką skalę akcji ratowniczej bierze udział co najmniej siedem helikopterów ratownictwa górskiego.
"Nagły upadek dużych bloków lodu z lodowca może być niezwykle niebezpieczny dla alpinistów, a także wiosek leżących poniżej" - podkreśla portal.
- Sami Niemcy policzyli bardzo szybko, że tylko w Niemczech straci pracę 100 tys. osób.
Stanowiły "niepoprawną ingerencję w konstytucyjnie chronioną swobodę wypowiedzi".
Środowisko LGBTQ+ i resort rodziny uznały we wtorek deklarację duchownych za "właściwą".
HRW: Władze tłumią działalność opozycji, niezależnych mediów i społeczeństwa obywatelskiego.
Najwięcej, bo ponad 375 mln zł otrzymała Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą".