Piloci niemieckich linii lotniczych Lufthansa rozpoczęli czterodniowy strajk. Rzeczniczka Lufthansy Stefanie Stotz poinformowała, że strajk zorganizowany przez związek zawodowy pilotów Cockpit rozpoczął się o godz. 23.00 czasu GMT (24.00 czasu polskiego). Strajk potrwa do północy w czwartek.
Austriacy są pewniakami, groźni będą Norwegowie, a niespodziankę mogą sprawić Polacy i Czesi - uważają niemieccy dziennikarze przed poniedziałkowym olimpijskim konkursem drużynowym w skokach narciarskich w Whistler.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu spotkał się na początku stycznia w siedzibie Mosadu z członkami komanda, które zorganizowało zamach na lidera palestyńskiego Hamasu w Dubaju Mahmuda al-Mabhuha - informuje "Sunday Times".
Do represji wobec mniejszości polskiej na Białorusi dochodzi niemal półtora roku po tym, jak UE otworzyła się na Białoruś, nawiązując stosunki dyplomatyczne z Mińskiem i zawieszając sankcje wizowe wobec przedstawicieli reżimu, w tym Alaksandra Łukaszenki.
Około 2 tys. osób, nie bacząc na 30-stopniowy mróz, demonstrowało w niedzielę w Archangielsku, na północy Rosji, domagając się dymisji lokalnego gubernatora Ilji Michalczuka i federalnego rządu Władimira Putina.
Dokładnie na osiem godzin przed mającym się rozpocząć o północy strajkiem pilotów Lufthansy jej dyrekcja ogłosiła, że jest gotowa do rozmów 'bez wstępnych warunków"- podała agencja dpa.
W Rzymie z ciężarówki ukradziono nagrania z kilku tygodni zdjęć do popularnego serialu, nadawanego przez telewizję premiera Silvio Berlusconiego. Stacja wyznaczyła nagrodę dla znalazcy.
Rządząca w Brazylii Partia Pracujących (PT) prezydenta Luiza Inacio "Luli" da Silvy wyznaczyła w sobotę Dilmę Rousseff na kandydatkę w zaplanowanych na październik wyborach prezydenckich.
Dyrektor Moskiewskiego Biura Praw Człowieka Aleksandr Brod określił w niedzielę jako prowokację polityczną plan mera Moskwy, by z okazji rocznicy zwycięstwa nad faszyzmem umieścić w mieście portrety Józefa Stalina.
Polityka antydopingowa polegająca na systematycznych kontrolach piłkarzy pochłania rocznie 30 mln dolarów i jest nieefektywna - uważa szef komisji medycznej FIFA Jiri Dvorak. Jak wyliczył przyłapanie jednego dopingowicza kosztuje 3 mln dolarów.